Świętujmy razem 75-lecie AZS-u Olsztyn

Test wiedzy o siatkówce i mecz z ćwierćfinalistą ligi mistrzów – to główne wydarzenia jubileuszu 75-lecia AZS-u Olsztyn. W najbliższą sobotę 18 października o 11:00 zapraszamy do Kortowa, gdzie będziecie mogli także spotkać się z legendami klubu. O 16:00 akademicy zagrają natomiast w Hali Urania z SVG Lüneburg.

 

 

Który z byłych siatkarzy AZS Olsztyn rozegrał najwięcej meczów w reprezentacji Polski? Który trener prowadził biało-zielonych najdłużej? Z jakiego kraju pochodziło najwięcej zagranicznych zawodników kortowskiego klubu? Znasz odpowiedzi na te pytania? Sprawdź swoją wiedzę i dołącz do wyjątkowego testu wiedzy o siatkówce z okazji 75-lecia AZS-u Olsztyn!

Zapraszamy w sobotę 18 października o 11:00 do Auli Dietrichów na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie (ul. Kurta Obitza 1). Będzie mogli spotkać tam się również z legendami kortowskiego klubu. Swoją obecność potwierdzili m.in.: Stanisław Zduńczyk, Mirosław Rybaczewski, Zbigniew Lubiejewski, Andrzej Grygołowicz, Stanisław Iwaniak, Waldemar Wspaniały, Wojciech Grzyb i Mariusz Szyszko.

Wstęp wolny! Do rozwiązywania testu wystarczy tylko telefon komórkowy z podłączeniem do internetu!

 

 

Również w sobotę 18 października siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się o 16:00 w Hali Urania z SVG Lüneburg – ćwierćfinalistą Ligi Mistrzów. To będzie sportowe święto, historyczny jubileusz i wielkie siatkarskie emocje tuż przed startem nowego sezonu PlusLigi.

AZS Olsztyn to pięciokrotny mistrz Polski i siedmiokrotny zdobywca Pucharu Polski. Klub, który wychował reprezentantów kraju, mistrzów Europy, świata i olimpijczyków. To tu siatkarską pasję i profesjonalizm przez lata budowali nie tylko zawodnicy, ale też kibice, działacze i cała społeczność związana z siatkówką w Olsztynie. Od 75 lat łączy nas bowiem AZS!

 

AZS UWM Olsztyn wygrywa na inaugurację nowego sezonu III ligi koszykówki mężczyzn!

Na inaugurację nowego sezonu III ligi koszykarze AZS UWM Olsztyn wygrali we własnej hali 85:47 (33:9, 15:10, 24:7, 13:21) z Orką Iława Basketball. Niedzielne spotkanie było okazją do debiutu dla kilku nowych zawodników, którzy dołączyli we wrześniu do akademików.

 

 

12 października koszykarze z UWM rozpoczęli sezon III ligi w okręgu warmińsko-mazursko-pomorskim. W pierwszej kolejce przyszło im się zmierzyć z Orką Iława Basketball. Trener Tomasz Małek przypominał przed spotkaniem, że zespół ten rozwinął się w ostatnim roku i na pewno postawi znaczący opór. W pewnym sensie miał rację… W poprzedniej kampanii akademicy wygrali bowiem dwukrotnie: na własnym parkiecie 104:45 i na wyjeździe 106:48. Tym razem różnica nie była aż tak wielka.

Pierwsza kwarta zdecydowanie należała do gospodarzy, którzy od pierwszych minut narzucili rywalom własne tempo gry. AZS imponował skutecznością, co przełożyło się na wynik – 33:9. Najwięcej szkód w szeregach przeciwnika wyrządzały błyskawiczne kontry. W drugiej kwarcie tempo nieco spadło, ale to wciąż olsztynianie kontrolowali przebieg meczu, wygrywając tę część 15:10.

Po przerwie zawodnicy z Kortowa ponownie przejęli inicjatywę. Trzecia kwarta, zakończona wynikiem 24:7, tylko potwierdziła ich dominację. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach goście zdołali nieco odrobić straty. Grali odważniej, trafiali częściej, dzięki czemu wygrali czwartą kwartę 21:13. Nie zmieniło to jednak faktu, że całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem AZS-u 85:47.

To dobry początek. Mogliśmy spokojnie przetestować swoje założenia, które przez okres przygotowawczy dosyć mocno męczyliśmy na treningach… Przeciwnik był słabszy, stąd też taki wynik. Zobaczymy, co pokażą kolejne mecze. Cieszę się przede wszystkim dlatego, że kilku zawodników, którzy w tym sezonie debiutują w naszej drużynie, mogło doświadczyć pierwszych stresujących sytuacji na parkiecie. Wiadomo, że gdy mecz jest na styku, trudniej wprowadzać zawodników, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę koszykarską. Każdy dzisiaj zagrał, zapunktował. I bardzo się z tego cieszę”

– mówi trener AZS-u Tomasz Małek.

 

AZS UWM Olsztyn – Orka Iława Basketball 85:47 (33:9, 15:10, 24:7, 13:21)

AZS UWM Olsztyn: Robert Malulu (19), Mateusz Ciborowski (18), Bartosz Szynkowski (15), Michał Latecki (11), Tomasz Stępień (8), Filip Krogulec (7), Damian Małachowski (5), Jakub Sztejter (2), Kacper Ostrowski.

Orka Iława Basketball: Robert Czyżak (1), Dawid Kożanowski (8), Wiktor Badaszewski (3), Artur Dudkowski (7), Szymon Zastawny (1), Jędrzej Zieliński (4), Łukasz Sarnowski (2), Oskar Leśniak (2), Hubert Kuba (12), Krzysztof Mądry (6), Hubert Sombecki.

 

 

W następnej kolejce koszykarze AZS UWM Olsztyn wybiorą się do Trójmiasta, gdzie zagrają z AZS-em Politechniką Gdańską. Spotkanie zaplanowano na 19 października o godzinie 13:00.

Politechnika Gdańska to jest jakość! Myślę, że pojedziemy tam i spotkamy chłopaków wysokich, wybieganych, z mądrą grą, dobrze wyszkolonych technicznie. Więc będzie to z pewnością ciężki mecz”

– mówi Tomasz Małek.

Trener zaprasza także w najbliższą środę 15 października do udziału w Akademickiej Dobie Sportu. Klub przygotował niespodziankę dla olsztyńskich fanów koszykówki. O godzinie 22:00 odbędzie się turniej 3×3. W harmonogramie zaplanowano także konkurs rzutów za 3 punkty. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody!

W Węgorzewie Ślepsk Malow Suwałki minimalnie lepszy od Indykpolu AZS Olsztyn

Indykpol AZS Olsztyn rozegrał kolejne dwa spotkania kontrolne. W piątek i sobotę akademicy sprawdzili formę na tle innej drużyny z PlusLigi. W Węgorzewie najpierw przegrali 1:3 (32:34, 25:16, 18:25, 21:25), a następnie zremisowali 2:2 (26:24, 27:29, 21:25, 25:18) z Ślepskiem Malow Suwałki. Przed startem rozgrywek zmierzą się jeszcze w Hali Urania z ćwierćfinalistą siatkarskiej ligi mistrzów – niemieckim SVG Lüneburg.

 

 

Dla drużyny prowadzonej przez Daniela Plińskiego i Marcina Mierzejewskiego piątkowy mecz był siódmą potyczką obecnego okresu przygotowawczego. Trzy z wcześniejszych gier kontrolnych zakończyły się zwycięstwem Indykpolu AZS Olsztyn. Zespół z Kortowa miał także na koncie dwie porażki i jeden remis.

To są mecze, na podstawie których trener będzie wybierał wyjściową szóstkę. Każdy z nas walczy o miejsce i chce zaprezentować się jak najlepiej”

– mówił przed weekendem Seweryn Lipiński.

Zespół z Kortowa piątkowy sparing rozpoczął w składzie: Johannes Tille, Seweryn Lipiński, Jakub Majchrzak, Paweł Halaba, Moritz Karlitzek, Jan Hadrava i Kuba Hawryluk (libero). Akademików tego dnia było stać na wygranie tylko jednego seta. Zawodnicy Ślepska byli skuteczniejsi w polu serwisowym oraz w ataku. Wykorzystali także więcej kontr, co przełożyło się na ich zwycięstwo 3:1 (34:32, 16:25, 25:18, 25:21).

Wydaje mi się, że nie zagraliśmy dobrego spotkania. Wyglądało to jednak trochę lepiej niż w meczu z Warszawą. Myślę, że pierwszego seta, a może nawet półtora seta, po prostu przespaliśmy – brakowało nam energii. Ciężko trenujemy na siłowni, więc skupiamy się przede wszystkim na pracy fizycznej, a nie na tym, żeby już teraz wyglądać dobrze. Chcemy być w jak najlepszej formie, kiedy rozpocznie się liga”

– powiedział po piątkowym meczu Kuba Hawryluk.

 

 

Sobotni mecz olsztynianie rozpoczęli w zupełnie innym składzie. Od pierwszej minuty na parkiecie w Węgorzewie pojawili się: Łukasz Kozub, Kacper Sienkiewicz, Paweł Halaba, Jakub Majchrzak, Paweł Cieślik, Arthur Szwarc i Jakub Ciunajtis (libero). Pierwszego seta zwycięstwem zakończyli gospodarze (26:24), a w drugim górą byli goście (29:27). W trzeciej odsłonie spotkania ponownie obserwowaliśmy walkę punkt za punkt, zakończoną wygraną Ślepska Malow Suwałki (25:21). Czwarta partia natomiast należała do Indykpolu AZS Olsztyn (25:18), więc całe spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Najwięcej punktów zdobył Kacper Sienkiewicz (18).

 

 

Przed siatkarzami Indykpolu ostatni weekend sparingów. W sobotę 18 października o 16:00 (w meczu jubileuszowym z okazji 75-lecia AZS Olsztyn) akademicy w Hali Urania zmierzą się z SVG Lüneburg. To ćwierćfinalista siatkarskiej Ligi Mistrzów i jedna z czołowych drużyn niemieckiej Bundesligi.

Pierwsza wygrana AZS UWM Olsztyn w nowym sezonie siatkarskiej II ligi

AZS UWM Olsztyn w pierwszym domowym spotkaniu w tym sezonie pokonał w hali w Kortowie 3:1 (25:18, 25:16, 23:25, 26:24) MOS Wola Tramwaje Warszawskie. Po dwóch kolejkach olsztynianie plasują się na ósmym miejscu w tabeli swojej grupy II ligi.

 

Foto: Kacper Kirklewski

Przypomnijmy, że na inaugurację sezonu zespół z Kortowa wyraźnie przegrał na wyjeździe 0:3 (11:25, 16:25, 11:25) z SwK KARTPOL Kobyłka. Juniorzy AZS UWM Olsztyn, wzmocnieni w sobotę przez Kacpra Sienkiewicza i Szymona Pateckiego (trenujących na co dzień z Indykpolem AZS), chcieli udowodnić, że mecz w Kobyłce to był tylko wypadek przy pracy.

Olsztynianie bardzo pewnie rozpoczęli spotkanie, szybko uzyskując kilkupunktową przewagę, która od stanu 6:3 ani razu nie zmalała poniżej czterech punktów. Ostatecznie gospodarze wygrali pierwszego seta 25:18. Bardzo podobny scenariusz miała druga partia, w której ponownie górą byli akademicy (25:16). Trzecia była już bardziej wyrównana, a jej końcówka należała do gości, którzy wygrali minimalnie 25:23.

Atmosfera meczu była napięta, co poskutkowało czerwoną kartką dla Kacpra Sienkiewicza na początku czwartego seta. Mimo stosunkowo wysokiej przewagi gości, to gospodarze okazali się ostatecznie lepsi. Podopieczni trenera Bartosza Bednarczyka odrobili straty (od stanu 17:21 do 23:23) i wygrali tę partię 26:24, a cały mecz 3:1.

Czapki z głów przed chłopakami! Zdołaliśmy wrócić w tym spotkaniu i przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Zdobywamy cenne trzy punkty”

– podsumował trener AZS UWM Olsztyn Bartosz Bednarczyk.

To na pewno ważne trzy punkty. Rywale bardzo dobrze zagrali zagrywką w czwartym secie, ale podołaliśmy. Gramy juniorami i naszym celem jest utrzymanie się w II lidze”

– mówił MVP spotkania, libero AZS-u Szymon Sawczuk.

 

AZS UWM Olsztyn – MOS Wola Tramwaje Warszawskie 3:1 (25:18, 25:16, 23:25, 26:24)

AZS: Olaf Madejski, Jakub Sienkiewicz, Szymon Patecki, Maurycy Ciećwierz, Fabian Jurga, Kacper Sinkiewicz, Szymon Sawczuk oraz: Kacper Sierakowski, Miłosz Bochenek.

 

 

Kolejne spotkanie AZS UWM Olsztyn rozegra w sobotę 11 października. Na wyjeździe zmierzy się z drużyną ProNutiva SKK Belsk Duży. Natomiast tydzień później w Kortowie podejmie zespół KS Metro Family Warszawa.

,,Celem jest awans”. Kortowskie „Szpilki” przed startem I ligi futsalu kobiet

Za niecały miesiąc drużyna AZS UWM High Heels Olsztyn rozpocznie nowy sezon w I lidze futsalu kobiet. Poprzedni rok był dla niej czasem zdobywania cennego doświadczenia na ekstraligowych parkietach. Teraz są gotowe, by walczyć o powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy. Na jakim etapie są przygotowania i kiedy będziemy mogli obejrzeć pierwszy mecz w kortowskiej hali?

 

 

Debiutancki sezon w Ekstralidze „Szpilki” zakończyły na przedostatnim miejscu w tabeli, zdobywając 12 punktów. Taki wynik oznaczał bezpośredni spadek. Później przyszły jednak też sukcesy. Najpierw piłkarki z UWM okazały się najlepsze w Akademickich Mistrzostwach Polski, a niedługo później przywiozły srebro z mistrzostw Polski w Socca. W finale tego turnieju lepsza okazała się KS Ślęża Wrocław.

I Liga wystartuje dopiero na początku listopada. Podopieczne Aleksandry Kojadyńskiej mają zatem jeszcze prawie miesiąc na zgranie się w nowym składzie, do którego dołączyło kilka zawodniczek. Cel jest jasny – awans!

My generalnie już mamy świadomość, co to znaczy grać w Ekstralidze. Mamy też świadomość, co to znaczy grać w I lidze i ją wygrać. Dwukrotnie uzyskałyśmy już awans. Cele na ten sezon są nam znane. Oprócz tego, że staramy się budować ten zespół i poszerzać nasze możliwości, to na pewno naszym celem jest awans. Już teraz wiemy, że nic tak dobrze nas nie rozwinie, jak trudne i w większości przegrane spotkania w Ekstralidze. Poprzedni sezon był naprawdę trudny, ale owocny jeśli chodzi o doświadczenie”

– mówi grająca trenerka, Aleksandra Kojadyńska.

 

A tak prezentuje się terminarz najbliższych spotkań „Szpilek” w I Lidze PLF kobiet Makroregionu 1:

1-2 listopada:
AZS UWM High Heels Olsztyn – Włókniarz Białystok

8-9 listopada
AS Stomil Olsztyn – AZS UWM High Heels Olsztyn

15-16 listopada
AZS UWM High Heels Olsztyn – UKS Ząbkovia Ząbki

W Iławie Projekt lepszy od Indykpolu

W piątek i sobotę Indykpol AZS Olsztyn rozegrał dwa kolejne sparingi. W Iławie mierzył się z PGE Projektem Warszawa. Akademicy dwukrotne przegrali 1:3. Były to pierwsze porażki w obecnym okresie przygotowawczym. Za tydzień sprawdzą formę na tle innego rywala z PlusLigi. W Węgorzewie zmierzą się ze Ślepskiem Malow Suwałki.

 

 

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn do nowego sezonu przygotowują się już od siedmiu tygodni. We wcześniejszych meczach kontrolnych mierzyli się InPostem CHKS Chełm i Energa Treflem Gdańsk. Trzy z nich wygrali 3:1, a jedno zremisowali 2:2.

Piątkowe spotkanie w Iławie akademicy rozpoczęli w składzie: Johannes Tille, Moritz Karlitzek, Paweł Halaba, Seweryn Lipiński, Paweł Cieślik, Arthur Szwarc i Kuba Hawryluk (libero). PGE Projekt Warszawa świetnie prezentował się zwłaszcza w polu serwisowym. Wykorzystywał też kontrataki. Olsztynianie mieli problemy w przyjęciu i ze skutecznością w pierwszym uderzeniu. W każdym z trzech „podstawowych” setów, górą byli siatkarze ze stolicy – 25:17, 25:18 i 25:23. Czwarta, dodatkowa partia zakończyła się zwycięstwem olsztynian 28:26.

Siatkarze z Warszawy w piątek zagrali bardzo równo, solidnie w przyjęciu oraz w polu serwisowym. Piłka „chciała lecieć” tam, gdzie oni celowali. Nie był to nasz dzień. Brakowało szczęścia. Dobrze, że w takim momencie pojawił nam się taki „problem”. Mamy czas, aby go rozwiązać przed startem sezonu”

– powiedział Paweł Cieślik, środkowy Indykpolu AZS Olsztyn po piątkowym sparingu.

 

 

Sobotni mecz akademicy rozpoczęli w składzie: Łukasz Kozub, Karol Borkowski, Paweł Halaba, Jakub Majchrzak, Seweryn Lipiński, Jan Hadrava i Jakub Ciunajtis (libero). Choć drużyna z Kortowa dobrze weszła w pierwsze dwie partie (prowadząc 8:4), później do głosu dochodzili goście. Warszawianie wygrali 25:20 i 25:22. Trzeciego seta mieli już całkowicie pod kontrolą. Lepiej prezentowali się w bloku oraz polu serwisowym, co przełożyło się na pewną wygraną 25:19. W czwartej odsłonie na boisku zobaczyliśmy m.in. Moritza Karlitzka i Pawła Cieślika. Indykpol AZS zwyciężył 25:21, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla rywali.

 

 

W kolejny weekend, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się z Ślepskiem Malow Suwałki w Węgorzewie. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o 17:00 (mecz biletowany), natomiast sobotnie o 11:00 (mecz bez udziału publiczności).

Aleksandra Lisowska poprawiła rekord Polski w maratonie!

Aleksandra Lisowska zajęła jedenaste miejsce w jednym z najsilniej obsadzonych maratonów na świecie. Reprezentantka klubu AZS UWM Olsztyn w niedzielę w Berlinie finiszowała z czasem 2:24:59, zatem o prawie minutę poprawiła własny rekord Polski. Wygrała Kenijka Rosemary Wanjiru z czasem 2:21:05.

 

 

Dla Aleksandry Lisowskiej był to powrót na królewski dystans pod dłuższej przerwie. W tym roku zrezygnowała m.in. z występu w mistrzostwach świata i Europy. W połowie czerwca wygrała 11. PKO Nocny Wrocław Półmaraton i czasem 1:11:17 poprawiła swój rekord życiowy na tym dystansie. Do najważniejszego startu w sezonie przygotowywała się latem w Szklarskiej Porębie.

Dlaczego wybrała maraton w Berlinie?

To jest jeden z szybszych maratonów. Jeszcze w nim nie startowałam. Tam naprawdę padały rekordy świata, więc trasa na pewno będzie szybka. Zregenerowałam się i odpoczęłam. Czuję głód biegania i nie mogę się doczekać tych przygotowań”

– mówiła przed startem.

Mimo wysokiej temperatury w niedzielny poranek i przedpołudnie w stolicy Niemiec, reprezentantka klubu AZS UWM Olsztyn poradziła sobie świetnie. Jej czas w połowie dystansu (1:12:29) sugerował, że biegnie naprawdę szybko. I choć później na moment zwolniła, finisz miała znakomity. Nowy rekord życiowy, a zarazem nowy rekord Polski, który pobiła wynosi obecnie 2:24:59. Poprzedni – 2:25:52 – ustanowiła w grudniu 2023 roku w Walencji.

 

 

Maraton w Berlinie wygrała w tym roku Kenijka Rosemary Wanjiru z czasem 2:21:05. Kolejne miejsca na podium zajęły: reprezentantki Etiopii: Dera Dida (2:21:08) oraz Azmera Gebru (2:21:29). Wśród mężczyzn najszybszy był także Kenijczyk Sebastian Sawe (2:02:16). Cztery minuty po nim finiszował Japończyk Akira Akasaki (2:06:15), zaś trzecie miejsce zajął Etiopczyk Chimdessa Debele (2:06:57).

Indykpol AZS Olsztyn po pierwszych sparingach. Akademicy mierzyli się z beniaminkiem PlusLigi

Indykpol AZS Olsztyn w czwartek i piątek rozegrał pierwsze mecze sparingowe w okresie przygotowawczym do sezonu 2025/2026. W Hali Urania akademicy wygrali 3:1 (25:22, 24:26, 25:16, 25:13) i zremisowali 2:2 (25:20, 20:25, 24:26, 25:22) z beniaminkiem PlusLigi – InPost CHKS Chełm.

 

 

Dla olsztyńskiej drużyny były to pierwsze spotkania sparingowe podczas tegorocznego okresu przygotowawczego. Jak zauważył Arthur Szwarc – atakujący akademików z Kortowa – „ważne jest pokazanie, jak prezentujemy się podczas gry, gdy po przeciwnej stronie siatki stoi rywal, a nie twój kolega z drużyny”.

W czwartkowym sparingu Daniel Pliński desygnował do gry dwie „szóstki”. Każda z nich przebywała na parkiecie przez dwa sety. Mecz rozpoczęli: Johannes Tille, Moritz Karlitzek, Kacper Sienkiewicz, Seweryn Lipiński, Jakub Majchrzak, Arthur Szwarc oraz Jakub Ciunajtis (libero). Pierwszego seta olsztynianie wygrali 25:22. W drugim również byli blisko zwycięstwa, lecz w końcówce minimalnie lepsi okazali się goście (26:24). Od trzeciej partii na boisku pojawili się: Łukasz Kozub, Jakub Majchrzak, Paweł Cieślik, Paweł Halaba, Karol Borkowski, Jan Hadrava i Kuba Hawryluk (libero). Indykpol przeważał w każdym elemencie gry, czego efektem były pewne wygrane – 25:16 i 25:13. Całe spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1, a najwięcej punktów zdobył Paweł Halaba (11).

 

 

Drugi mecz olsztynianie rozpoczęli w składzie: Łukasz Kozub, Moritz Kartlizek, Paweł Halaba, Seweryn Lipiński, Paweł Cieślik, Arthur Szwarc i Kuba Hawryluk (libero). Bardzo dobrze zaprezentowali się w pierwszej partii, zwyciężając 25:20. W drugiej role się odwróciły i to goście wygrali 25:20. Obaj trenerzy umówili się, że w piątek – bez względu na wynik – rozegrają cztery sety. „Drugą połowę” spotkania Indykpol rozpoczął w następującym zestawieniu: Johannes Tille, Paweł Halaba, Karol Borkowski, Jakub Majchrzak, Seweryn Lipiński, Jan Hadrava i Jakub Ciunajtis (libero). Zespół Chełma po wyrównanej walce objął prowadzenie (26:24). Czwarta i ostatnia odsłona sparingu miała podobny przebieg, lecz tym razem górą byli olsztynianie (25:22), zatem cały mecz zakończył się remisem 2:2. Tym razem najskuteczniejszy na parkiecie był Jan Hadrava – zdobywca 16 punktów.

Oczywiście chciałoby się żebyśmy wygrywali te sparingi i grali na cudownym poziomie, ale wiemy o tym, że to jest proces i potrzebujemy czasu. Do ligi zostało jeszcze prawie pięć tygodni. Mamy jeszcze trochę czasu, ale też podkreślam za każdym razem, że żadnego dnia nie możemy zmarnować”

– przestrzegał Daniel Pliński, szkoleniowiec Indykpolu AZS Olsztyn.

Widać już, że przez okres przygotowawczy zgraliśmy się. Wygląda to dobrze! Gramy dość fajną siatkówkę. Na pewno jesteśmy mocni w zagrywce. Wszyscy są ambitni i zaangażowani”

– ocenił Paweł Cieślik.

 

 

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn kolejne sparingi rozegrają w piątek i sobotę (26-27 września) w Przywidzu. Ich rywalem będzie Energa Trefl Gdańsk.

Od Kanapowca do Sportowca

Klub Sportowy AZS UWM w Olsztynie realizuje projekt Od Kanapowca do Sportowca. Organizatorem w tym projekcie jest Akademicki Związek Sportowy. Projekt jest współfinansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.

 

 

Koszykarze z UWM rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu

Sekcja koszykówki mężczyzn klubu AZS UWM Olsztyn rozpoczęła już przygotowania do nowego sezonu III ligi. Nadchodzące rozgrywki – jak zapowiada trener Tomasz Małek – przyniosą sporo zmian. Jakie wyzwania czekają akademików? Z kim będą się mierzyć?

 

 

Na początku września koszykarze AZS UWM Olsztyn wznowili treningi i rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Jak podkreśla trener Tomasz Małek, część zawodników nie próżnowała także w wakacje, biorąc udział w różnych turniejach i utrzymując formę. Na pierwszych zajęciach pojawili się zarówno nowi gracze, jak i ci powracający do drużyny po przerwie. Skład zostanie oficjalnie zaprezentowany tuż przed startem rozgrywek.

Październik to czas, gdy do Olsztyna przyjadą nowi studenci, a drzwi do zespołu AZS UWM pozostają dla nich otwarte. Każdy, kto chce spróbować swoich sił i dołączyć do drużyny, jest mile widziany na treningach, które odbywają się w każdy wtorek i czwartek od 20:30 do 22:30 w hali w Kortowie.

Nie chcę zdradzać szczegółów, ale mamy jakieś powroty… Jestem tym podekscytowany! Co roku coraz mniej studentów przychodzi do nas. Koszykówka jest z roku na rok coraz słabszą dyscypliną jeśli chodzi o Olsztyn, więc mam nadzieję, że w tym roku ktoś do nas dołączy. Gorąco zapraszam”

– mówi Tomasz Małek

Sezon III ligi mężczyzn w okręgu pomorsko-warmińsko-mazurskim zapowiada się bardzo ciekawie. Do rozgrywek dołączyły bowiem nowe zespoły, które – zdaniem trenera Małka – mogą sprawić sporo problemów pozostałym ekipom. Nie próżnują również inne olsztyńskie drużyny. Junior Basket Club połączył siły z UKS Trójeczką. To znacząco zwiększa szanse tego zespołu na awans.

Każdy z tych zespołów albo się zmienił albo wraca po latach. My chcemy zaprezentować koszykówkę, która przede wszystkim nas zadowoli. Chciałbym, żebyśmy trenowali i zrealizowali swoje założenia.”

Posłuchajcie rozmowy z Tomaszem Małkiem na stronie Radia UWM FM.

 

 

Koszykarze AZS UWM Olsztyn rozpoczną nowy sezon III ligi 9 października. Na razie nie wiadomo jeszcze, kto będzie ich pierwszym rywalem. Drużyna weźmie także udział w Lidze Akademickiej AZS. Pierwszy turniej kwalifikacyjny odbędzie się 25 i 26 października w hali w Kortowie.

Scroll to top