Udany rewanż akademików. AZS UWM Olsztyn z szóstą wygraną w sezonie

AZS UWM Olsztyn pokonał w hali w Kortowie 3:1 (25:22, 25:21, 14:25, 25:20) MTS Międzyrzec Podlaski i umocnił się na szóstej pozycji w tabeli swojej grupy II ligi siatkówki mężczyzn. Drużyna prowadzona przez Pawła Borkowskiego zrewanżowała się za wyjazdową porażkę na inaugurację obecnego sezonu. Ostatni mecz w tym roku zagra także w roli gospodarza. W najbliższą sobotę 21 grudnia o 17:00 zmierzy się z ProNutiva SKK Belsk Duży.

 

 

W pierwszej części sezonu 2024/2025 akademicy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie większość swoich spotkań rozgrywali na wyjeździe. W rundzie rewanżowej częściej będą zatem mogli liczyć na atut własnej hali i wsparcie kibiców. To dało się odczuć w minioną sobotę. Pierwsze dwa sety AZS wygrał 25:22 i 25:21, choć w obu musiał odrabiać straty. Dobra postawa w końcówkach tych partii zaowocowała jednak prowadzeniem w całym meczu 2:0. Także w trzecim secie wszystko wskazywało na to, że spotkanie może zakończyć się szybką wygraną AZS-u. Prowadził bowiem 10:7. Wtedy jednak przebudzili się goście. Olsztyński zespół nie radził sobie z zagrywką rywali, ale popełniał też błędy w rozgrywaniu i wykańczaniu akcji. Efekt? Dotkliwa przegrana 14:25. Na szczęście po chwili przerwy kortowski zespół wrócił do swojej dobrej dyspozycji z początku spotkania i wygrał 25:20, inkasując komplet punktów. Statuetką MVP nagrodzony został Szymon Patecki.

W pierwszych dwóch setach wygraliśmy dzięki dobrej grze w końcówkach. Trzeci set nam uciekł, bo rywale wzmocnili zagrywkę. Ale później pomogli nam nam kibice i to, że graliśmy u siebie”

– mówił po meczu Szymon Patecki.

Jestem mega zadowolony z chłopaków. Utrzymywali koncentrację na bardzo wysokim poziomie, co przełożyło się na wygraną 3:1. Poza tym trzecim setem, który w ogóle nam nie wyszedł. Mieliśmy przestój na jednym ustawieniu. Popełnialiśmy błędy i wybieraliśmy trudne opcje w ataku. Dzisiejszy mecz i ten, który mamy do rozegrania za tydzień, są dla nas bardzo ważne”

– ocenił trener Paweł Borkowski. Posłuchajcie rozmowy Szymona Świniarskiego.

AZS UWM Olsztyn – MTS Międzyrzec Podlaski 3:1 (25:22, 25:21, 14:25, 25:20)

AZS UWM Olsztyn: Wiktor Jezierski, Ostap Kondyukh, Kacper Sienkiewicz, Kuba Petryna, Dawid Deptuła, Szymon Patecki, Rafał Maluchnik oraz: Oliwier Kubacki, Maciej Kwiatkowski, Jakub Sienkiewicz, Tomasz Narkun.

Po dwunastu kolejkach sezonu 2024/2025 AZS UWM Olsztyn zajmuje szóste miejsce w tabeli grupy 2 rozgrywek II ligi. Bilans akademików to: sześć zwycięstw i sześć porażek. Do pozycji gwarantującej grę w play-offach tracą tylko trzy punkty.

AZS UWM Olsztyn na półmetku sezonu w II lidze siatkarzy

Pięć zwycięstw i sześć porażek – to bilans siatkarzy AZS-u UWM Olsztyn po pierwszej części sezonu 2024/2025 w II lidze. W sobotę we własnej hali ulegli 0:3 (22:25, 20:25, 21:25) Enea KKS-owi Kozienice i zajmują obecnie siódme miejsce w tabeli grupy 2. Na mecz do Kortowa musieli jednak jechać specjalnie z… Warszawy, gdzie walczyli o przepustkę do Final Four Ligi Akademickiej AZS.

 

 

To był szalony weekend dla zespołu prowadzonego przez Pawła Borkowskiego. Na tyle szalony, że szkoleniowiec, by dać odpocząć swoim zawodnikom… w sobotę sam pojawił się na parkiecie. Ale po kolei…

W piątek w stolicy rozpoczął się drugi turniej eliminacyjny Ligi Akademickiej AZS w siatkówce mężczyzn. Po pierwszym studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie zajmowali drugie miejsce w swojej grupie. Wygrali cztery mecze a przegrali tylko z liderem – Menedżerską Akademią Nauk Stosowanych w Warszawie. Teraz również rywalizację rozpoczęli od trzech zwycięstw: 3:0 (25:19, 25:17, 25:17) z AZS-em Politechniki Warszawskiej, 3:0 (26:24, 25:17, 25:21) z AZS-em SGGW Warszawa oraz 2:1 (25:23, 25:18, 22:25) z AZS-em AWF Warszawa. Bezpośrednio po ostatnim spotkaniu ruszyli do Olsztyna, by w II lidze zmierzyć się z Enea KKS-em Kozienice. Nie mogli liczyć na wsparcie zawodników drużyn juniorskich, którzy… przebywali w tym czasie na turnieju w Gdańsku. Efektu można było się spodziewać. To porażka 0:3. Choć przyznać trzeba, że akademicy walczyli w każdym secie, odrabiając straty. W decydującym momencie to rywale byli jednak skuteczniejsi.

Graliśmy praktycznie tym samym składem, co w Lidze Akademickiej. Zawodnicy rozegrali tam trzy mecze, więc odczuwali zmęczenie. Nie pozostało więc mi nic, jak tylko wyjść na boisko i im pomóc. KKS Kozienice to dojrzała drużyna. A nam brakuje doświadczenia i ogrania. Mamy młody zespół i brakuje nam chłodnej głowy. Dało o sobie znać także zmęczenie. Nie mogliśmy wykorzystać wszystkich zawodników”

– mówił po meczu trener Paweł Borkowski.

Rafała Maluchnika – doświadczonego rozgrywającego akademików – poprosiliśmy o podsumowanie pierwszej części sezonu w II lidze.

Przed sezonem miałem różne myśli. Nie wiedziałem czy będziemy walczyć o najlepszą czwórkę czy o utrzymanie. Tak naprawdę zasługujemy na to siódme miejsce. Ten mecz był dość specyficzny. Wynik 0:3 trochę nas boli, bo gdybyśmy byli w normalnej formie i wypoczęci, inaczej wyglądałby ten mecz.”

AZS UWM Olsztyn – Enea KKS Kozienice 0:3 (22:25, 20:25, 21:25)

AZS UWM Olsztyn: Wiktor Jezierski, Ostap Kondyukh, Kacper Sienkiewicz, Kuba Petryna, Dawid Deptuła, Oliwier Kubacki, Rafał Maluchnik oraz: Tomasz Narkun, Paweł Borkowski, Szymon Patecki, Maciej Kwiatkowski, Michał Targoński, Maciej Wądołowski.

 

 

 

Bezpośrednio po meczu ligowym akademicy wrócili do Warszawy. W stolicy z samego rana zmierzyli się z liderem swojej grupy Ligi Akademickiej. Tylko zwycięstwo z MANS Warszawa dawało im szansę na awans do turnieju Final Four. Po bardzo wyrównanym spotkaniu niestety przegrali 0:3 (27:29, 21:25, 22:25). Na pocieszenie udział w tych rozgrywkach zakończyli wygraną 3:0 (30:28, 25:20, 25:16) z AZS-em Uniwersytetu Warszawskiego. Z bilansem ośmiu zwycięstw i dwóch porażek zajęli drugie miejsce.

W tym roku AZS UWM Olsztyn rozegra jeszcze dwa mecze ligowe. Już w sobotę 14 grudnia we własnej hali zmierzy się z MTS-em Międzyrzec Podlaski. Tydzień później do Kortowa przyjedzie natomiast ProNutiva SKK Belsk Duży.

Siatkarze AZS-u UWM Olsztyn blisko niespodzianki w starciu z liderem

Drużyna AZS UWM Olsztyn przegrała na wyjeździe 1:3 (25:18, 13:25, 22:25, 20:25) z liderem drugiej grupy II ligi siatkówki mężczyzn UKS-em Spartą Grodzisk Mazowiecki i po dziesięciu kolejkach sezonu 2024/2025 zajmuje szóste miejsce w tabeli. W najbliższą sobotę w hali w Kortowie akademicy zmierzą się z Enea KKS-em Kozienice. Na ten mecz dojadą… z Warszawy, gdzie w dniach 6-8 grudnia uczestniczyć będą także w turnieju Ligi Akademickiej AZS.

 

Foto: UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki

Niedzielne spotkanie w Grodzisku Mazowieckim zespół prowadzony przez Pawła Borkowskiego rozpoczął bardzo dobrze. Prowadził 5:1, 10:4 a w końcówce seta jeszcze zwiększył swoją przewagę i wygrał go zdecydowanie – 25:18. To jednak pobudziło gospodarzy, którzy byli zdecydowanym faworytem tego meczu. I pokazali to dobitnie w drugiej partii, zwyciężając… 25:13! Kolejne były już bardziej wyrównane i przy odrobinie szczęścia lub mniejszej liczbie popełnianych błędów AZS mógł powalczyć o choćby jeden punkt. W trzecim secie kilkukrotnie prowadził, a przegrał minimalnie 22:25 przez słabszą końcówkę.

Wydaje mi się, że na pierwszego seta wyszliśmy bardzo dobrze skoncentrowani. Zauważyliśmy roszady w składzie przeciwników i stwierdziliśmy, że nie mamy nic do stracenia – jak zagramy dobry mecz, jesteśmy w stanie powalczyć o punkty. W pierwszym secie gospodarze popełnili dużo błędów. A nam udało się ich uniknąć, co dało nam wygraną. Później my zaczęliśmy popełniać błędy i role się odwróciły. Rywale na pewno byli lepsi od nas w ataku”

– podsumował trener Paweł Borkowski. A rozgrywający akademików z UWM Rafał Maluchnik podkreślał, że niewiele zabrakło, by cieszyć się choćby z jednego punktu.

Niestety z naszej strony zdarzało się zbyt wiele gaf siatkarskich. Zabrakło też takich cwaniackich zagrań. Mamy młody zespół i bardzo falujemy.”

 

UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki – AZS UWM Olsztyn 3:1 (18:25, 25:13, 25:22, 25:20)

AZS UWM Olsztyn: Wiktor Jezierski, Ostap Kondyukh, Kacper Sienkiewicz, Igor Kozubowski, Dawid Deptuła, Oliwier Kubacki, Rafał Maluchnik oraz: Maciej Moszczyński, Miłosz Bochenek, Szymon Patecki, Maciej Kwiatkowski.

 

 

Po dziesięciu kolejkach sezonu 2024/2025 AZS UWM Olsztyn ma na koncie piętnaście punktów. Zajmuje szóste miejsce w tabeli swojej grupy II ligi. A w najbliższą sobotę 6 grudnia o 20:00 w hali w Kortowie zmierzy się z piątym obecnie Enea KKS-em Kozienice. Na ten mecz akademicy będą musieli dojechać z Warszawy, gdzie w piątek rozpoczną rywalizację w drugim turnieju Ligi Akademickiej AZS. Po spotkaniu wrócą do stolicy, bo dwa ostatnie, decydujące o awansie do Final Four spotkania, rozegrają w niedzielę.

 

 

 

Własna hala nie pomogła. Czwarta porażka siatkarzy AZS-u UWM Olsztyn w II lidze

AZS UWM Olsztyn przegrał w hali w Kortowie 1:3 (20:25, 18:25, 25:17, 20:25) z SwK KARTPOL Kobyłka. Po dziewięciu kolejkach sezonu 2024/2025 w II lidze zajmuje szóste miejsce w tabeli grupy II z dorobkiem 15 punktów (5 zwycięstw i 4 porażki).

 

Foto: Kacper Kirklewski / AZS UWM Olsztyn – piłka siatkowa

Sobotni mecz był ważny dla układu tabeli. W przypadku zwycięstwa akademicy mogli bowiem umocnić się na czwartym miejscu. Porażka oznaczała natomiast, że zespół z Kobyłki zrówna się z nimi punktami. Goście rozpoczęli odważnie. Dwa pierwsze sety wygrali bardzo pewnie – 25:20 i 25:18. Zawodnicy trenera Pawła Borkowskiego popełniali sporo błędów w ataku i polu serwisowym. Rywale natomiast nakręcali się z każdą akcją. Ale i oni mieli trudniejszy moment w tym spotkaniu. W trzeciej partii kortowska drużyna wskoczyła na odpowiedni poziom i zwyciężyła przekonująco – 25:17. Także w czwartym secie była w stanie nawiązać walkę. Jednak w końcówce rywale ponownie przycisnęli i wygrali 25:20 a w całym spotkaniu 3:1.

Drużyna z Kobyłki zagrała bardzo dobry mecz. My chcieliśmy bardzo wygrać w Olsztynie, bo dawno nie graliśmy w swojej hali. Ta chęć wygranej była chyba za duża, co odbiło się na naszej grze. W trzecim secie zagraliśmy wóz albo przewóz i się udało”

– mówił trener Paweł Borkowski.

 

AZS UWM Olsztyn – SwK KARTPOL Kobyłka 1:3 (20:25, 18:25, 25:17, 20:25)

AZS UWM Olsztyn: Wiktor Jezierski, Ostap Kondyukh, Kacper Sienkiewicz, Igor Kozubowski, Dawid Deptuła, Oliwier Kubacki, Rafał Maluchnik oraz: Kuba Petryna, Mateusz Bujanowski, Miłosz Bochenek, Maciej Moszczyński, Szymon Patecki, Michał Targoński.

 

 

Kolejne spotkanie akademicy rozegrają w niedzielę 1 grudnia. O 16:00 na wyjeździe zmierzą się z liderem swojej grupy – UKS Spartą Grodzisk Mazowiecki. Tydzień później pojadą do Warszawy powalczyć o awans do Final Four Ligi Akademickiej AZS.

Siatkarze AZS-u UWM Olsztyn z kolejną wygraną w II lidze

AZS UWM Olsztyn wygrał na wyjeździe 3:1 (27:25, 21:25, 25:19, 25:23) z Metro Family Warszawa i umocnił się na czwartej pozycji w tabeli grupy 2 rozgrywek siatkarskiej II lig. Po ośmiu kolejkach ma na koncie 15 punktów. W najbliższą sobotę w hali w Kortowie zmierzy się z SwK KARTPOL Kobyłka.

 

 

Drużyna prowadzona przez Pawła Borkowskiego po tygodniu wróciła do stolicy. W dniach 9-11 listopada w Warszawie uczestniczyła bowiem w pierwszym turnieju eliminacyjnym Ligi Akademickiej. Akademicy wygrali cztery spotkania i doznali jednej porażki. Zajmują drugie miejsce w tabeli tracąc dwa punkty do AZS MANS Warszawa. Wciąż mają więc ogromne szanse na awans do Final Four.

Z dobrej strony prezentują się także w rozgrywkach II ligi. Na koncie mają już pięć zwycięstw. W sobotę wystąpili bez Macieja Kwiatkowskiego i Szymona Śliwy. Obaj wracają do pełni sił – jeden po kontuzji, drugi po chorobie. Na rozegraniu pojawił się natomiast doświadczony Rafał Maluchnik a na libero zagrał Wiktor Jezierski. Od pierwszych minut na parkiecie towarzyszyli im: Oliwier Kubacki, Dawid Deptuła, Kacper Sienkiewicz, Igor Kozubowski i Ostap Kondyukh.

Trener Borkowski nie decydował się tym razem na rotowanie składem. W tym zestawieniu AZS rozegrał niemal cały mecz. Pierwszego seta wygrał po bardzo wyrównanej walce na przewagi – 27:25. W drugim lepsi okazali się gospodarze (25:21). Dobra gra na skrzydłach i skuteczność całego zespołu sprawiła, że trzecia i czwarta partia padła ponownie łupem olsztynian (25:19 i 25:23), którzy zapisali na swoim koncie piątą wygraną w sezonie II ligi.

„Wygrana za trzy punkty bardzo cieszy! Nasza gra wygląda nie najgorzej. Bardzo dobrze wyglądały skrzydła (Oliwier Kubacki, Kacper Sienkiewicz i Dawid Deptuła). Na rozegraniu dobre spotkanie Rafała Maluchnika. Praktycznie graliśmy cały czas tą samą szóstką. Wszyscy pokazali się z bardzo dobrej strony”

– podsumował trener Paweł Borkowski.

 

Metro Family Warszawa – AZS UWM Olsztyn 1:3 (25:27, 25:21, 19:25, 23:25)

AZS: Wiktor Jezierski, Rafał Maluchnik, Oliwier Kubacki, Dawid Deptuła, Kacper Sienkiewicz, Igor Kozubowski, Ostap Kondyukh oraz: Maciej Moszczyński, Mateusz Bujanowski

MVP: Kacper Sienkiewicz

 

Kolejne spotkanie AZS UWM Olsztyn rozegra w sobotę 23 listopada o 18:00. W hali sportowej w Kortowie akademicy zmierzą się z drużyną SwK KARTPOL Kobyłka.

Trzecia porażka akademików w II lidze. Teraz czas na Ligę Akademicką!

Siatkarze AZS-u UWM Olsztyn przegrali na wyjeździe 0:3 (11:25, 12:25, 9:25) z drużyną NECKO Augustów i spadli na czwarte miejsce w tabeli grupy drugiej II ligi. Aktualny bilans akademików w sezonie 2024/2025 do cztery zwycięstwa i trzy porażki. W dniach 9-11 listopada w Warszawie rozegrają pierwszy turniej eliminacyjny Ligi Akademickiej.

 

 

Do Augustowa olsztyńska drużyna pojechała w okrojonym składzie. W kadrze zabrakło m.in.: Rafała Maluchnika, Wiktora Jezierskiego, Dawida Deptuły, Oliwiera Kubackiego i Kacpra Sienkiewicza.  Mecz rozpoczęli: Miłosz Bochenek, Mateusz Bujanowski, Antoni Balewicz, Igor Kozubowski, Michał Targoński, Ostap Kondyukh i Maciej Moszczyński. Rywale dominowali na parkiecie od pierwszych minut. Pierwszego seta rozpoczęli od prowadzenia 6:0. A później tylko zwiększali przewagę, wygrywając ostatecznie 25:11. W drugą partię zawodnicy z Kortowa weszli lepiej. Ale była ona wyrównana jedynie do stanu 4:4. Ostatecznie NECKO znów było zdecydowanie lepsze (25:12). Na niewiele zdały się także zmiany (wejście Kuby Petryny czy Jakuba Sienkiewicza).  Trzeci set to znów bardzo pewna gra gospodarzy, którzy kłuli podopiecznych trenera Sergiusza Salskiego zagrywką i zwyciężyli aż 25:9 a w całym spotkaniu 3:0.

„Niestety nie udało się wygrać. Przeciwnicy bardzo mocno weszli zagrywką. Nam nie udawało się jej przyjmować. Gospodarze kontrolowali całe spotkanie, dużo piłek podbijali. A my nie mieliśmy siły w ataku i nie mogliśmy się przebić po prostu. Pojechaliśmy tam okrojonym składem i był to dla nas taki test”

– podsumował Kuba Petryna.

Kolejne spotkanie w II lidze AZS UWM Olsztyn rozegra 17 listopada. Na wyjeździe zmierzy się z KS Metro Family Warszawa. Natomiast w dniach 9-11 listopada – także w stolicy – akademicy wezmą udział w pierwszym turnieju eliminacyjnym Ligi Akademickiej. Zmierzą się tam z drużynami: AZS MANS Warszawa, AZS AWF Warszawa, AZS Politechnika Warszawska, AZS Uniwersytet Warszawski oraz AZS SGGW Warszawa.

Udany weekend siatkarzy z UWM w II lidze

Drużyna AZS UWM Olsztyn ma już na koncie cztery zwycięstwa w sezonie 2024/2025 siatkarskiej II ligi. W miniony weekend pokonała na wyjeździe 3:0 (21:16, 25:21, 25:21) NLO SMS PZPS Spała oraz 3:0 (25:17, 25:23, 25:22) Lechię Tomaszów Mazowiecki II i awansowała na trzecie miejsce w tabeli grupy 2.

 

 

Akademicy pod wodzą duetu trenerskiego Paweł Borkowski/Sergiusz Salski spisują się bardzo dobrze. Po powrocie do II ligi przegrali dotąd tylko dwa mecze – na inaugurację 2:3 z MTS-em Międzyrzec Podlaski i w trzej kolejce 0:3 z jednym z faworytów do awansu Camperem Wyszków. Warto też dodać, że większość spotkań rundy jesiennej rozgrywają na wyjeździe. Tym bardziej warto docenić to, że mają już na koncie cztery zwycięstwa.

W sobotę i niedzielę mierzyli się z zespołami, które swoją kadrę opierają głównie na juniorach. W oba pojedynki weszli bardzo dobrze, wygrywając zdecydowanie pierwsze sety. Później gra była już bardziej wyrównana, ale wciąż po kontrolą AZS-u.

„Wygraliśmy dość pewnie te dwa mecze. Jak na siebie – popełnialiśmy mało błędów własnych. Też mamy młodą drużynę, która nie zawsze potrafi trzymać nerwy na wodzy. W drugim spotkaniu miało okazję zaprezentować się też więcej zawodników. Był on trochę cięższy. Rotowaliśmy składem, ale fajnie, że każdy się zaprezentował”

– podkreśla rozgrywający olsztyńskiej drużyny Rafał Maluchnik. A jego młodszy kolega Kacper Sienkiewicz zwraca uwagę na inny aspekt w grze akademików, który wymaga jeszcze poprawy.

„Czego nam brakuje? Nie ma jeszcze do końca komunikacji. Gdy leci jakaś darmowa piłka, nikt nie odzywa się, żeby ją wziąć. Myślę, że to jest nasz największy błąd, ale staramy się go naprawić z treningu na trening.”

Posłuchajcie rozmowy w Radiu UWM FM.

 

 

NLO SMS PZPS Spała – AZS UWM Olsztyn 0:3 (16:21, 21:25, 21:25)

AZS: Wiktor Jezierski, Rafał Maluchnik, Kuba Petryna, Dawid Deptuła, Kacper Sienkiewicz, Szymon Patecki, Ostap Kondyukh oraz: Maciej Kwiatkowski, Maciej Wądołowski, Tomasz Narkun, Oliwier Kubacki.

MVP: Dawid Deptuła

 

Lechia Tomaszów Mazowiecki II – AZS UWM Olsztyn 0:3 (17:25, 23:25, 22:25)

AZS: Wiktor Jezierski, Maciej Kwiatkowski, Kuba Petryna, Dawid Deptuła, Kacper Sienkiewicz, Szymon Patecki, Igor Kozubowski oraz: Jakub Sienkiewicz, Szymon Śliwa, Oliwier Kubacki, Rafał Maluchnik, Tomasz Narkun, Maciej Wądołowski.

MVP: Igor Kozubowski

 

Kolejne spotkanie akademicy rozegrają 6 listopada. Na wyjeździe zmierzą się z drużyną NECKO Augustów. A tak prezentuje się aktualnie tabela grupy 2 II ligi.

 

Źródło: 2ligamezczyzn.volleystation.com

AZS UWM Olsztyn wygrywa w siatkarskiej II lidze

AZS UWM Olsztyn wygrał drugie spotkanie w sezonie 2024/2025 II ligi siatkówki mężczyzn. Akademicy z Kortowa pokonali w sobotę we własnej hali po bardzo zaciętym spotkaniu 3:2 (25:23, 25:23, 18:25, 13:25, 15:12) MOS Wola Tramwaje Warszawskie. Statuetką MVP wyróżniony został Rafał Maluchnik.

 

Foto: Michał Dudulewicz

Oprócz doświadczonego rozgrywającego, który po kilku latach wrócił do Olsztyna, mecz z drużyną ze stolicy  w wyjściowym składzie rozpoczęli także: Ostap Kondyukh, Kuba Petryna, Szymon Patecki, Kacper Sienkiewicz, Dawid Deptuła i Wiktor Jezierski.

W spotkanie lepiej weszli goście. Prowadzili 6:2 i 7:3. Ale akademicy wyrównali przy stanie 12:12 a później zaczęli budowali swoją przewagę (15:12, 18:14). I choć w końcówce zespół z Warszawy odrobił straty (23:23), z wygranej 25:23 cieszyli się gospodarze. Drugi set miał podobny przebieg. I ponownie minimalnie lepsi byli akademicy (25:23).

MOS Wola Tramwaje Warszawskie przebudził się jednak w trzeciej i czwartej partii. Trener Borkowski ratunku szukał w zmianach. Ale wejścia Jakuba Sienkiewicza, Oliwiera Kubackiego czy Macieja Kwiatkowskiego nie przynosiły efektu. Rywale wygrali zdecydowanie – 25:18 i 25:13 – doprowadzając do tie-breaka. Ten był bardzo wyrównany do stanu 9:9. Kolejne trzy wymiany wygrali gospodarze i nie oddali już prowadzenia. Zwycięstwo 15:12 to efekt uspokojenia gry i poprawy przyjęcia. Udanym blokiem spotkanie zakończył Rafał Maluchnik. To właśnie rozgrywający został wybrany MVP meczu.

„Cieszymy się, że wygraliśmy za dwa punkty. Był to mecz inauguracyjny w Kortowie i na początku było widać tremę u zawodników. Ale z każdą piłką było coraz lepiej. W trzecim secie pojawiło się trochę rozluźnienia, ale też jeden z zawodników rywali bardzo utrudnił nam grę w przyjęciu swoją zagrywką”

– tłumaczy trener Paweł Borkowski. Dodajmy, że sobotnie spotkanie w hali w Kortowie obejrzało około 200 kibiców.

„Cieszymy się z takiej frekwencji. Ja gram w tej drużynie od 6-7 lat i rzadko zdarzało się, że w pierwszym meczu wspierało nas aż tylu kibiców. To dobry prognostyk na przyszłość”

– dodał atakujący akademików z UWM Oliwier Kubacki.

 

 

W tabeli grupy 2 II ligi drużyna prowadzona przez Pawła Borkowskiego i Sergiusza Salskiego awansowała na siódme miejsce. W najbliższej kolejce (w sobotę 26 października o 14:00) na wyjeździe zmierzy się z NLO SMS PZPS Spała II. A już dzień później – w niedzielę 27 października – awansem rozegra kolejny wyjazdowy mecz z Lechią Tomaszów Mazowiecki II.

 

 

 

Siatkarze AZS UWM Olsztyn zapraszają na pierwsze domowe spotkanie II ligi

Po trzech wyjazdowych spotkaniach siatkarze AZS UWM Olsztyn w najbliższą sobotę 19 października o 17:00 rozegrają pierwszy domowy mecz w obecnym sezonie II ligi. W hali w Kortowie zmierzą się z MOS Wola Tramwaje Warszawskie. „Zapraszamy kibiców na to spotkanie! Drużyna z Warszawy została przed sezonem odmłodzona. Większość zawodników to juniorzy. Więc liczymy na komplet punktów!” – mówił w Radio UWM FM trener Paweł Borkowski.

 

 

W miniony weekend akademicy przegrali na wyjeździe 0:3 (19:25, 16:25, 13:25) z liderem swojej grupy Camperem Wyszków. Z  czterema punktami na koncie w tabeli zajmują obecnie ósmą pozycję.

Po udanym początku rozgrywek (2:3 z MTS-em Międzyrzec Podlaski i 3:0 z ProNutiva SKK Belsk Duży) drużyna prowadzona przez Pawła Borkowskiego i Sergiusza Salskiego pojechała do Wyszkowa na spotkanie z jednym z faworytów do awansu. KS Camper Wyszków nie stracił do tej pory choćby seta. I w sobotnim meczu potwierdził swoje aspiracje.

Olsztynianie rozpoczęli rywalizację z jedną zmianą wyjściowym składzie. Jakuba Petrynę zastąpił Igor Kozubowski. Na rozegraniu ponownie pojawił się Maciej Kwiatkowski a towarzyszyli mu: Ostap Kondyukh, Szymon Patecki, Kacper Sienkiewicz, Dawid Deptuła i Wiktor Jezierski.

Pierwsza partia była najbardziej wyrównana. Do stanu 13:13 akademikom z Kortowa udawało się trzymać rywali blisko. Ale ci zdobyli później siedem punków z rzędu, m.in. dzięki świetnej postawie w polu serwisowym ich kapitana – Tobiasza Wojtkowskiego. Odskoczyli na 20:13 i wygrali ostatecznie dość pewnie 25:19.

W każdym kolejnym secie gospodarze dominowali już od pierwszej do ostatniej minuty i zwyciężali coraz bardziej zdecydowanie – 25:16 i 25:13. Nie pomogły zmiany w składzie AZS-u.

„Daliśmy szansę pogrania młodszym zawodnikom, żeby mogli poczuć poziom II ligi. I to odbiło się na wyniku”

– tłumaczy Paweł Borkowski. A kogo szkoleniowiec wyróżniłby po pierwszych trzech meczach sezonu 2024/2025?

Jestem zadowolony z tych trzech wyjazdowych spotkań. Chłopaki pokazali – szczególnie w dwóch pierwszych meczach – kawał dobrej gry. I jest to dobry prognostyk na dalszą część sezonu. Ważnymi postaciami na przyjęciu są Kacper Sienkiewicz i Dawid Deptuła. Dobry początek sezonu ma także Szymon Patecki, który gra na pięćdziesięcioprocentowej skuteczności. Nie było też z nami w tych pierwszych meczach Rafała Maluchnika. Ale i bez niego poradziliśmy sobie w Belsku Dużym. A Maciej Kwiatkowski otrzymał tam statuetkę MVP. Pod wrażeniem jego gry byli też kibice.”

A już w najbliższą sobotę 19 października o 17:00 w hali w Kortowie siatkarze AZS-u zagrają z MOS Wola Tramwaje Warszawskie.

AZS UWM Olsztyn z pierwszą wygraną w sezonie II ligi siatkówki

AZS UWM Olsztyn wygrał na wyjeździe 3:1 (25:19, 21:25, 25:22, 25:19) z ProNutiva SKK Belsk Duży i po dwóch kolejkach sezonu 2024/2025 zajmuje piąte miejsce w tabeli grupy 2 rozgrywek II ligi siatkówki mężczyzn. O kolejne punkty powalczy w Wyszkowie – z liderującym Camperem.

 

 

Przypomnijmy, że na inaugurację sezonu akademicy przegrali na wyjeździe 2:3 z MTS-em Międzyrzec Podlaski. Sobotnie spotkanie pierwotnie mieli rozegrać we własnej hali. Ale ostatecznie doszło do zmiany gospodarza meczu.

Drużyna prowadzona przez Pawła Borkowskiego i Sergiusza Salskiego musiała radzić sobie bez doświadczonego rozgrywającego Rafała Maluchnika. W wyjściowym składzie pojawił się Maciej Kwiatkowski i… za swój występ został nagrodzony statuetką MVP! Od pierwszych minut na parkiecie towarzyszyli mu: Ostap Kondyukh, Kuba Petryna, Szymon Patecki, Kacper Sienkiewicz, Dawid Deptuła i Wiktor Jezierski.

Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia AZS-u 4:0. W połowie tej partii przewaga gości urosła do siedmiu oczek (15:8). To pozwoliło siatkarzom z Kortowa kontrolować wydarzenia na boisku i wygrać pewnie 25:19.  Jednak w drugim secie oddali inicjatywę rywalom. Ci zwyciężyli 25:21.

Kolejne dwie partie były już bardziej wyrównane. A właściwie lepszym określeniem byłoby… rwane. Bo akademicy prowadzili 7:3, by za chwilę dać się dogonić (8:8), ale ostatecznie wygrać 25:22. Natomiast w czwartym secie to zawodnicy z Belska Dużego prowadzili 5:0. Ale dobre zmiany – wejście Oliwiera Kubackiego i Jakuba Sienkiewicza – pozwoliły uporządkować ich grę i najpierw odrobić straty, by później cieszyć się z pewnego zwycięstwa 25:19 a w całym spotkaniu 3:1.

To było dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Przede wszystkim była zdecydowanie lepsza zagrywka. Radziliśmy też sobie w przyjęciu. To zadecydowało o wygranej. Cały mecz trzymaliśmy taktykę i graliśmy konsekwentnie”

– mówił po meczu trener Sergiusz Salski.

Posłuchajcie też, jak spotkanie podsumowali w Radiu UWM FM zawodnicy – Kacper Sienkiewicz i Szymon Patecki.

 

Kolejny mecz AZS UWM Olsztyn rozegra w sobotę 12 października. Na wyjeździe zmierzy się z liderem tabeli swojej grupy II ligi i głównym faworytem do awansu – Camperem Wyszków.

Scroll to top