Tenisistki stołowe z UWM spadają z Ekstraklasy

Trzynaście porażek i tylko jedno zwycięstwo – z takim bilansem KS English Perfect AZS UWM Olsztyn kończy swój debiutancki sezon w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. Ostatnie miejsce w tabeli oznacza spadek. Czy można było go uniknąć? Jakie wnioski na przyszłość wyciągnie sztab szkoleniowy i zarząd klubu?

 

 

Jeszcze przed tym weekendem drużyna z UWM miała matematyczne szanse na utrzymanie. Do pozycji w tabeli gwarantującej grę w barażach traciła bowiem pięć punktów. Jednak już po domowej porażce 0:3 z SKTS-em Sochaczew Michał Ogrodniczak nie miał złudzeń.

Mamy jakieś matematyczne szanse, ale mówiąc szczerze – możemy stwierdzić, że po tym sezonie żegnamy się z Ekstraklasą kobiet w Olsztynie”

– mówił na początku marca szkoleniowiec AZS-u.

Ostatnie dwa spotkania olsztyński klub rozegrał w piątek i niedzielę. W kadrze ponownie zabrakło Wiktorii Wróbel i Wen Wen Liu. Pojawiła się natomiast nieobecna ostatnio Aleksandra Jarkowska. Do Krakowa na mecz z Bronowianką pojechały także: Anita Myrchel-Rutkowska oraz trzynastoletnia Monika Pawłowska. Gospodynie nie pozostawiły rywalkom najmniejszych złudzeń. Wygrały 3:0.

 

KS Bronowianka Kraków – KS English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:0

Pauline Chasselin – Monika Pawłowska 3:0 (11:1, 11:0, 11:2)
Ioana Singeorzan – Aleksandra Jarkowska 3:1 (11:9, 11:9, 7:11, 11:8)
Natalia Gajewska – Anita Myrchel-Rutkowska 3:0 (11:4, 11:3, 11:6)

 

Foto: Alicja Śliwa

W niedzielę w małej arenie Hali Urania akademiczki z UWM zakończyły sezon spotkaniem z Bebetto AZS UJD Częstochowa. Czuć było smutek i rozczarowanie. Na trybunach pojawiła się tylko garstka kibiców. Po wywalczonych w zeszłym roku dwóch awansach (z II do I ligi i z I ligi do Ekstraklasy), teraz trzeba przełknąć gorycz spadku.

W ostatnim meczu wystąpiły Aleksandra Jarkowska, Wiktoria Wrzosek i Daria Duralak. Wszystkie trzy zawodniczki niestety przegrały swoje pojedynki.

We wszystkich dzisiejszych pojedynkach było dużo niedociągnięć. Mogłyśmy powalczyć o więcej setów a może nawet o wygrany punkt. Także szkoda tych niewykorzystanych sytuacji. To dla nas duże doświadczenie, ale też duży przeskok. Jest różnica w poziomie I ligi i Ekstraklasy. W tym sezonie zebrałyśmy na pewno bardzo dużo tego doświadczenia”

– mówiła po meczu Daria Duralak.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – Bebetto AZS UJD Częstochowa 0:3

Aleksandra Jarkowska – Anastasiya Dymytrenko 0:3 (9:11, 8:11, 3:11)
Wiktoria Wrzosek – Tetyana Bilenko 0:3 (2:11, 7:11, 4:11)
Daria Duralak – Martyna Lis 1:3 (5:11, 11:6, 5:11, 5:11)

 

 

Chyba nie podołaliśmy organizacyjnie. Ale myślę też, że mieliśmy pecha co do transferów na ten sezon. Miało być pięknie. Wiktoria Wróbel miała być taką naszą liderką i miała występować w każdym meczu. Niestety przeszkodziły jej w tym kwestie zdrowotne. To było dużym problemem dla nas. Aleksandra Jarkowska mogła coś w tym sezonie dorzucić i tak było. Ale przez dużą liczbę nieobecności Wiktorii ta sytuacja nam się bardzo skomplikowała”

– mówił już po ostatnim meczu sezonu Michał Ogrodniczak.

Wspomniane absencje liderki drużyny sprawiły, że sztab szkoleniowy musiał rotować składem. Ale nie mógł też pozwolić sobie na ciągłe wykorzystywanie w pierwszej drużynie zawodniczek zgłoszonych do rozgrywek I ligi. Dlatego tylko po dwa mecze w Ekstraklasie rozegrały Daria Duralak czy Klaudia Szadkowska. Dodatkowo swoje szanse otrzymały m.in.: doświadczona Anita Myrchel-Rutkowska i studiująca na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim Wiktoria Wrzosek. Wsparciem dla zespołu była także Wenwen Liu. A debiut na najwyższym szczeblu rozgrywkowym – z braku innych możliwości – zaliczyła trzynastoletnia Monika Pawłowska.

Na decydujące mecze do Olsztyna przylecieć miała Chinka – Xuejiao Yuan. Niestety, choć klub załatwił wszystkie formalności, 30-letnia doświadczona zawodniczka, która zapewne pomogłaby w walce o utrzymanie, nie dotarła na Warmię.

Najbliższy miesiąc zadecyduje o tym, jakie będziemy mieć plany na kolejny sezon. Musimy usiąść, podsumować i wynotować wszystkie za i przeciw – określić dokąd zmierzamy. Czy będziemy odświeżać skład? Może tak trzeba? A może jednak część osób z nami zostanie? Zobaczymy!”

– mówi na razie tajemniczo Michał Ogrodniczak. Podkreśla też, że rok w Ekstraklasie był cennym doświadczeniem. A co jeśli uda się do niej wrócić w przyszłości?

Na pewno podejmiemy inne decyzje organizacyjne w kontekście budowania zespołu. Być może powinniśmy inne zobowiązania z zawodniczkami zawierać. Może właśnie tego zabrakło. Ale jesteśmy bogatsi o to doświadczenie!”

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn wciąż walczy o utrzymanie swojej drugiej drużyny w rozgrywkach I ligi. Na dwie kolejki przed końcem sezonu 2024/2025 zajmuje ona dziewiąte (przedostatnie) miejsce w grupie północnej. Oznacza to konieczność gry w barażach. Ważny będzie najbliższy mecz. W pierwszy weekend kwietnia akademiczki zmierzą się na wyjeździe z zajmującą ostatnią pozycję ekipą MKS Emdek Bydgoszcz. Tydzień później czeka je spotkanie z wiceliderkami – Feniks Recykling Bogoria Grodzisk Mazowiecki.

Bez przełamania w I lidze tenisa stołowego kobiet

Druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrała na wyjeździe 2:8 z G.EN. Gaz Energia GOSRiT Luzino i zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli grupy północnej I ligi tenisa stołowego kobiet. Choć nie wskazuje na to wynik, mecz był bardzo wyrównany. Trzy pojedynki zakończyły się bowiem nieznaczną wygraną gospodyń 3:2.

 

 

Spotkanie było bardzo istotne dla układu tabeli. Zwycięstwo drużyny z Luzina oznaczało bowiem, że ta wydostanie się ze strefy barażowej kosztem… olsztynianek. Niestety gospodyniom udało się zrealizować ten scenariusz. W barwach AZS-u jedynie po jednym pojedynku wygrały Daria Duralak i Wiktoria Wrzosek (obie z Magdą Płotką). Blisko zwycięstwa były jednak także Anita Myrchel-Rutkowska i Blanka Kusińska. Niestety po zaciętej rywalizacji obie uległy 2:3 Ewie Krakowiak oraz Katarzynie Płotce.

 

G.EN. Gaz Energia GOSRiT Luzino – English Perfect AZS UWM Olsztyn II 8:2

Płotka Magda – Duralak Daria 1:3 (12:10, 3:11, 5:11, 5:11)
Zhaludok Nuriya – Wrzosek Wiktoria 3:1 (5:11, 11:8, 11:3, 11:3)
Płotka Katarzyna, Zhaludok Nuriya – Duralak Daria, Kusińska Blanka 3:1 (11:5, 11:9, 11:13, 11:7)Płotka Magda – Wrzosek Wiktoria 1:3 (8:11, 9:11, 11:9, 3:11)
Zhaludok Nuriya – Duralak Daria 3:0 (11:9, 11:8, 11:9)
Krakowiak Ewa – Myrchel-Rutkowska Anita 3:2 (11:6, 7:11, 8:11, 11:6, 11:2)
Płotka Katarzyna – Kusińska Blanka 3:2 (11:8, 6:11, 11:7, 9:11, 11:3)
Płotka Magda, Krakowiak Ewa – Wrzosek Wiktoria, Myrchel-Rutkowska Anita 3:2 (5:11, 11:1, 11:7, 16:18, 11:4)
Krakowiak Ewa – Kusińska Blanka 3:1 (10:12, 11:7, 11:4, 11:7)
Płotka Katarzyna – Myrchel-Rutkowska Anita 3:0 (11:9, 11:9, 13:11)

Kolejny mecz w I lidze druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn rozegra w najbliższą sobotę 15 lutego. W hali w Kortowie zmierzy się z MRKS-em Gdańsk. Natomiast pierwszy zespół AZS-u tydzień później wróci do rywalizacji w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. W niedzielę 23 lutego w Hali Urania podejmie Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn wciąż ostatnią drużyną Ekstraklasy

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał dwa kolejne spotkania w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. Zawodniczki trenera Michała Ogrodniczaka uległy w piątek na wyjeździe 0:3 liderkom rozgrywek i aktualnym mistrzyniom Polski – KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg. Natomiast w niedzielę w Hali Urania musiały uznać wyższość trzeciej drużyny tabeli – MUKS Start Nadarzyn.

 

 

Chociaż w sporcie wszystko jest możliwe, tych dwóch porażek można było niestety się spodziewać. W pierwszej części sezonu kortowska drużyna wygrała bowiem tylko jedno spotkanie i zanotowała aż sześć porażek. Z dorobkiem zaledwie trzech punktów zamykała zatem tabelę Ekstraklasy.

Do Tarnobrzega na mecz z najlepszym obecnie w naszym kraju zespołem żeńskim tenisa stołowego pojechały: Aleksandra Jarkowska, Monika Pawłowska i Ewa Cychowska. Dwie ostatnie zdecydowanie przegrały swoje pojedynki z Elizabetą Samarą i Yu Fu. Natomiast Jarkowska pokazała się z bardzo dobrej strony. Jej starcie z Kingą Stefańską zakończyło się wynikiem 2:3.

W niedzielę w Hali Urania do Aleksandry Jarkowskiej dołączyły natomiast Daria Duralak i Wiktoria Wróbel. Mecz rozpoczęła ostatnia z nich i… uległa 0:3 Paulinie Krzysiek. Także 3:0 swoje pojedynki z zawodniczkami AZS-u wygrały Georgina Pota i Anna Brzyska.

Na początku tej drugiej części sezonu grałyśmy z dwoma naprawdę mocnymi zespołami, które są w pierwszej czwórce Ekstraklasy. Te mecze były ważne, ale już nastawiamy się na kolejne spotkania. Chcemy tam powalczyć, bo na pewno większe szanse będziemy miały z Krakowem, Sochaczewem i Częstochową. Musimy zdobyć parę punktów, żeby mieć szansę zagrania przynajmniej w barażach o utrzymanie”

– mówiła nam Aleksandra Jarkowska.

Ten kalendarz nie jest dla nas łaskawy. To były mecze z czołowymi zespołami, które zdobędą prawdopodobnie w tym sezonie medale. Dla nas to lekcja i zdobywanie doświadczenia w pojedynkach z utytułowanymi zawodniczkami. Georgina Pota to wielokrotna medalistka mistrzostw Europy. Ola Jarkowska pokazała się z dobrej strony w starciu z nią, ale też w piątek w pojedynku z Kingą Stefańską. W Tarnobrzegu niewiele zabrakło, żeby ją ograła”

– podsumował trener AZS-u Michał Ogrodniczak. Zdradził też, że w ostatnich meczach tego sezonu (w marcu) drużyna zostanie wzmocniona przez Chinkę, która miała już w Olsztynie pojawić się wcześniej. Pojawiły się jednak pewne problemy…

Temat nie upadł. Pod koniec lutego i na początku marca nasza zawodniczka ma bardzo ważny turniej w Chinach. To jest powodem jej absencji. Niebawem się rozstrzygnie czy po tych zawodach będzie mogła nas wzmocnić na końcówkę sezonu.”

 

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg – KS English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:0

Elizabeta Samara – Monika Pawłowska 3:0 (11-5,11-4,11-4)
Yu Fu – Ewa Cychowska 3:0 (11-2,11-6,11-2)
Kinga Stefańska – Aleksandra Jarkowska 3:2 (8-11,11-8,11-5,8-11,11-7)

 

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – MUKS Start Nadarzyn 0:3

Wiktoria Wróbel – Paulina Krzysiek 0:3 (7:11, 8:11, 7:11)
Aleksandra Jarkowska – Georgina Pota 0:3 (1:11, 4:11, 9:11)
Daria Duralak – Anna Brzyska 0:3 (5:11, 7:11, 4:11)

 

 

Kolejne spotkanie w Ekstraklasie tenisistki stołowe z UWM rozegrają 23 lutego. W Hali Urania podejmą wtedy wiceliderki tabeli – Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław. Natomiast 28 lutego zmierzą się na wyjeździe z Fibrain AZS Politechniką Rzeszów.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał mecz „o sześć punktów”

Na zakończenie pierwszej części sezonu 2024/2025 w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał w Hali Urania 1:3 z KS Bronowianka Kraków. Po siedmiu kolejkach olsztynianki w tabeli zajmują siódme miejsce.

 

 

Sobotnie spotkanie było bezpośrednią konfrontacją dwóch drużyn walczących o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Obie miały na koncie po 3 punkty. Zwycięzca zatem mógł zakończyć rok na bezpiecznej pozycji w tabeli.

Krakowianki przyjechały do Olsztyna bez jednej ze swoich liderek – Rumunki Ioany Singeorzan. Szansa na drugą wygraną w sezonie dla zawodniczek AZS-u była ogromna. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bo w pierwszym pojedynku Wiktoria Wróbel pewnie 3:0 pokonała szesnastoletnią Matyldę Hadryś. Kłopoty gospodyń zaczęły się jednak już w drugim meczu. Aleksandra Jarkowska przegrała 1:3 z Chinką Hoi Tung Wong. Bardzo zacięte było starcie Wenwen Liu z Natalią Gajewską. Zawodniczka Bronowianki wygrała je 3:2, przybliżając swój zespół do zwycięstwa w całym spotkaniu. Kropkę nad i postawiła natomiast Hoi Tung Wong pokonała 3:0 Wiktorię Wróbel.

Szkoda meczu Wenwen Liu. Gdyby wygrała 3:2 to Ola Jarkowska mierzyłaby się pewnie z mniej doświadczoną zawodniczką Matyldą Hadryś i byłaby faworytką. Koncentracji zabrakło także Wiktorii Wróbel. Ma niebywałe możliwości, ale tego nie pokazała swoim pojedynku”

– ocenił trener AZS-u Michał Ogrodniczak. Dodał też, że klub wciąż czeka na ostatnie wzmocnienie.

Jest ono uzależnione od zgody ośrodka w Chinach. Nie spodziewaliśmy się takiego ograniczenia, natomiast zawodniczka nie otrzymała zgody na wylot do Polski. Miała być z nami już teraz. Będziemy w tym zakresie jeszcze działać!”

 

 

Ciężko powiedzieć, czego zabrakło. Może koncentracji? Nie spodziewałyśmy się tego wyniku. Ja przyjechałam tutaj, żeby ten mecz wygrać. Dziewczyny też przyjechały w osłabionym składzie. Ale… taki jest sport. W przyszłym roku spróbujemy powalczyć o kolejne punkty w tabeli z każdym zespołem. W drugiej rundzie od początku będziemy musiały trzymać koncentrację i starać się grać jak najlepiej, żeby jednak udało nam się utrzymać w Ekstraklasie”

– mówiła nam Aleksandra Jarkowska.

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – KS Bronowianka Kraków 1:3

Wiktoria Wróbel – Matylda Hadryś 3:0 (11:8, 11:7, 11:6)
Aleksandra Jarkowska – Hoi Tung Wong 1:3 (7:11, 8:11, 11:6, 1:11)
Wenwen Liu – Natalia Gajewska 2:3 (11:6, 6:11, 5:11, 15:13, 5:11)
Wiktoria Wróbel – Hoi Tung Wong 0:3 (7:11, 3:11, 9:11)

Po siedmiu kolejkach olsztynianki w tabeli zajmują siódme miejsce. Kolejne spotkania rozegrają już w nowym roku.

Tenisistki stołowe z UWM przed bardzo ważnym spotkaniem w Ekstraklasie

Po sześciu kolejkach sezonu 2024/2025 w Ekstraklasie Tenisa Stołowego Kobiet KS English Perfect AZS UWM Olsztyn zajmuje w tabeli ostatnie miejsce. Wygrał tylko jedno spotkanie i zanotował pięć porażek. Na początku grudnia na wyjeździe uległ 1:3 innej akademickiej drużynie – Bebetto AZS UJD Częstochowa. W najbliższą sobotę ma szansę opuścić strefę spadkową. Musi jednak pokonać w Hali Urania KS Bronowianka Kraków.

 

 

Kortowski zespół ma czym straszyć rywalki. Liderką ekstraklasowego składu (przypomnimy, że AZS występuje także w I lidze) jest Wiktoria Wróbel, która w miniony weekend wygrała rozgrywany w Szczawnie-Zdroju drugi turniej z cyklu Grand Prix Polski Juniorów w tenisie stołowym. Była tam zresztą rozstawiona z numerem 1. Ale reprezentowała barwy swojego macierzystego klubu – MRKS Gdańsk. 1 grudnia w Ekstraklasie jednak zagrać nie mogła z powodów zdrowotnych. Z konieczności zastąpiła ją dwunastoletnia Monika Pawłowska.

To młoda zawodniczka, która obecnie też zmaga się z kontuzją, co uniemożliwia jej występy. Jej debiut w Częstochowie był troszeczkę wymuszony nieobecnością Wiktorii Wróbel, która miała problemy zdrowotne. Także warto podkreślić, że w tym meczu nie graliśmy optymalnym składem. Zmuszeni byliśmy do powołania kolejnej zawodniczki. Zdecydowaliśmy się na Monikę, bo warto stawiać na nasze wychowanki”

– tłumaczy trener Michał Ogrodniczak.

W spotkaniu drużyną z Częstochowy tylko Aleksandra Jarkowska wygrała swój pojedynek z Anastasiyą Dymytrenko. Monika Pawłowska uległa zdecydowanie 0:3 liderce gospodyń – Tetyanie Bilenko a Wenwen Liu przegrała 1:3 z Martyną Lis. W czwartym meczu Aleksandra Jarkowska mierzyła się z Tetyaną Bilenko i to rywalka była zdecydowanie lepsza (3:0).

Trzeba podkreślić, że mierzyliśmy się z drużyną, która w poprzednim sezonie wywalczyła medal! Gra w równie silnym składzie, także to nie był łatwy przeciwnik. Po wygranej Oli Jarkowskiej, liczyliśmy na więcej w pojedynku Wenwen Liu z Martyną Lis. Niestety Lis okazała się lepsza.”

Bebetto AZS UJD Częstochowa – English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:1

Tetyana Bilenko – Monika Pawłowska 3:0 (11:1, 11:2, 11:1)
Anastasiya Dymytrenko – Aleksandra Jarkowska 1:3 (8:11, 11:3, 9:11, 9:11)
Martyna Lis – Wenwen Liu 3:1 (11:6, 11:2, 11:13, 11:9)
Tetyana Bilenko – Aleksandra Jarkowska 3:0 (11:3, 11:5, 11:6)

 

Ostatni w tym roku kalendarzowym mecz KS English Perfect AZS UWM Olsztyn rozegra w najbliższą sobotę 14 grudnia. O 11:00 w małej arenie Hali Urania zmierzy się z inną drużyną, która dotąd wygrała tylko jedno spotkanie w Ekstraklasie – Bronowianką Kraków. Zwycięstwo będzie oznaczać dla akademiczek z Kortowa opuszczenie strefy spadkowej i awans na szóste miejsce w tabeli.

Scroll to top