Tenisistki stołowe z UWM spadają z Ekstraklasy

Trzynaście porażek i tylko jedno zwycięstwo – z takim bilansem KS English Perfect AZS UWM Olsztyn kończy swój debiutancki sezon w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. Ostatnie miejsce w tabeli oznacza spadek. Czy można było go uniknąć? Jakie wnioski na przyszłość wyciągnie sztab szkoleniowy i zarząd klubu?

 

 

Jeszcze przed tym weekendem drużyna z UWM miała matematyczne szanse na utrzymanie. Do pozycji w tabeli gwarantującej grę w barażach traciła bowiem pięć punktów. Jednak już po domowej porażce 0:3 z SKTS-em Sochaczew Michał Ogrodniczak nie miał złudzeń.

Mamy jakieś matematyczne szanse, ale mówiąc szczerze – możemy stwierdzić, że po tym sezonie żegnamy się z Ekstraklasą kobiet w Olsztynie”

– mówił na początku marca szkoleniowiec AZS-u.

Ostatnie dwa spotkania olsztyński klub rozegrał w piątek i niedzielę. W kadrze ponownie zabrakło Wiktorii Wróbel i Wen Wen Liu. Pojawiła się natomiast nieobecna ostatnio Aleksandra Jarkowska. Do Krakowa na mecz z Bronowianką pojechały także: Anita Myrchel-Rutkowska oraz trzynastoletnia Monika Pawłowska. Gospodynie nie pozostawiły rywalkom najmniejszych złudzeń. Wygrały 3:0.

 

KS Bronowianka Kraków – KS English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:0

Pauline Chasselin – Monika Pawłowska 3:0 (11:1, 11:0, 11:2)
Ioana Singeorzan – Aleksandra Jarkowska 3:1 (11:9, 11:9, 7:11, 11:8)
Natalia Gajewska – Anita Myrchel-Rutkowska 3:0 (11:4, 11:3, 11:6)

 

Foto: Alicja Śliwa

W niedzielę w małej arenie Hali Urania akademiczki z UWM zakończyły sezon spotkaniem z Bebetto AZS UJD Częstochowa. Czuć było smutek i rozczarowanie. Na trybunach pojawiła się tylko garstka kibiców. Po wywalczonych w zeszłym roku dwóch awansach (z II do I ligi i z I ligi do Ekstraklasy), teraz trzeba przełknąć gorycz spadku.

W ostatnim meczu wystąpiły Aleksandra Jarkowska, Wiktoria Wrzosek i Daria Duralak. Wszystkie trzy zawodniczki niestety przegrały swoje pojedynki.

We wszystkich dzisiejszych pojedynkach było dużo niedociągnięć. Mogłyśmy powalczyć o więcej setów a może nawet o wygrany punkt. Także szkoda tych niewykorzystanych sytuacji. To dla nas duże doświadczenie, ale też duży przeskok. Jest różnica w poziomie I ligi i Ekstraklasy. W tym sezonie zebrałyśmy na pewno bardzo dużo tego doświadczenia”

– mówiła po meczu Daria Duralak.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – Bebetto AZS UJD Częstochowa 0:3

Aleksandra Jarkowska – Anastasiya Dymytrenko 0:3 (9:11, 8:11, 3:11)
Wiktoria Wrzosek – Tetyana Bilenko 0:3 (2:11, 7:11, 4:11)
Daria Duralak – Martyna Lis 1:3 (5:11, 11:6, 5:11, 5:11)

 

 

Chyba nie podołaliśmy organizacyjnie. Ale myślę też, że mieliśmy pecha co do transferów na ten sezon. Miało być pięknie. Wiktoria Wróbel miała być taką naszą liderką i miała występować w każdym meczu. Niestety przeszkodziły jej w tym kwestie zdrowotne. To było dużym problemem dla nas. Aleksandra Jarkowska mogła coś w tym sezonie dorzucić i tak było. Ale przez dużą liczbę nieobecności Wiktorii ta sytuacja nam się bardzo skomplikowała”

– mówił już po ostatnim meczu sezonu Michał Ogrodniczak.

Wspomniane absencje liderki drużyny sprawiły, że sztab szkoleniowy musiał rotować składem. Ale nie mógł też pozwolić sobie na ciągłe wykorzystywanie w pierwszej drużynie zawodniczek zgłoszonych do rozgrywek I ligi. Dlatego tylko po dwa mecze w Ekstraklasie rozegrały Daria Duralak czy Klaudia Szadkowska. Dodatkowo swoje szanse otrzymały m.in.: doświadczona Anita Myrchel-Rutkowska i studiująca na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim Wiktoria Wrzosek. Wsparciem dla zespołu była także Wenwen Liu. A debiut na najwyższym szczeblu rozgrywkowym – z braku innych możliwości – zaliczyła trzynastoletnia Monika Pawłowska.

Na decydujące mecze do Olsztyna przylecieć miała Chinka – Xuejiao Yuan. Niestety, choć klub załatwił wszystkie formalności, 30-letnia doświadczona zawodniczka, która zapewne pomogłaby w walce o utrzymanie, nie dotarła na Warmię.

Najbliższy miesiąc zadecyduje o tym, jakie będziemy mieć plany na kolejny sezon. Musimy usiąść, podsumować i wynotować wszystkie za i przeciw – określić dokąd zmierzamy. Czy będziemy odświeżać skład? Może tak trzeba? A może jednak część osób z nami zostanie? Zobaczymy!”

– mówi na razie tajemniczo Michał Ogrodniczak. Podkreśla też, że rok w Ekstraklasie był cennym doświadczeniem. A co jeśli uda się do niej wrócić w przyszłości?

Na pewno podejmiemy inne decyzje organizacyjne w kontekście budowania zespołu. Być może powinniśmy inne zobowiązania z zawodniczkami zawierać. Może właśnie tego zabrakło. Ale jesteśmy bogatsi o to doświadczenie!”

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn wciąż walczy o utrzymanie swojej drugiej drużyny w rozgrywkach I ligi. Na dwie kolejki przed końcem sezonu 2024/2025 zajmuje ona dziewiąte (przedostatnie) miejsce w grupie północnej. Oznacza to konieczność gry w barażach. Ważny będzie najbliższy mecz. W pierwszy weekend kwietnia akademiczki zmierzą się na wyjeździe z zajmującą ostatnią pozycję ekipą MKS Emdek Bydgoszcz. Tydzień później czeka je spotkanie z wiceliderkami – Feniks Recykling Bogoria Grodzisk Mazowiecki.

Tenisistki stołowe z UWM przegrały „najważniejsze spotkanie w tym sezonie”

„Najważniejsze spotkanie w tym sezonie” – takim hasłem zapowiadały swój domowy pojedynek z SKTS Sochaczew tenisistki stołowe KS English Perfect AZS UWM Olsztyn. Niestety przegrały w hali w Kortowie 0:3 i właściwie pozbyły się nadziei na utrzymanie w Ekstraklasie. Do swoich niedzielnych rywalek tracą już pięć punktów. A do rozegrania zostały tylko dwie ligowe kolejki.

 

 

Przypomnijmy, że w pierwszej części sezonu tenisistki z UWM pokonały na wyjeździe drużynę z Sochaczewa 3:2. I było to ich jedyne do tej pory zwycięstwo w Ekstraklasie. Z trzema punktami na koncie zamykają tabelę. Ale przed niedzielnym meczem do swoich rywalek traciły tylko dwa punkty. Miały więc szansę na awans na wyższą pozycję, gwarantującą grę w barażach o utrzymanie.

Co zadecydowało o porażce? Problemy kadrowe…. Trener Michał Ogrodniczak nie mógł skorzystać ze swoich trzech czołowych zawodniczek: Wiktorii Wróbel, WenWen Liu (obie rozchorowały się przed weekendem) oraz Aleksandry Jarkowskiej (grała w lidze włoskiej). Zresztą warto zauważyć, że w tym roku rzadko pojawiały się w Olsztynie. Z tego powodu olsztynianki nie pojechały też w piątek do Rzeszowa i oddały mecz z Fibrain AZS-em Politechniką Rzeszów walkowerem. W najważniejszym spotkaniu sezonu zagrały natomiast: Klaudia Szadkowska, Anita Myrchel-Rutkowska i Wiktoria Wrzosek – zawodniczki pierwszoligowych rezerw. I przegrały gładko swoje pojedynki z Darią Łuczakowską, Magdaleną Sikorską i Iloną Sztwiertnią – wszystkie 0:3…

Powiem szczerze, że dobiły nas kwestie kadrowe, zdrowotne. Widocznie ten skład na Ekstraklasę powinien być szerszy, może mocniejszy? Dziewczyny dziś chciały pokazać się z jak najlepszej strony. Nie mogę im tego odmówić. Klaudia, Anita i Wiktoria trenują u nas na co dzień i grają w pierwszej lidze. Dla nich była to fajna możliwość rywalizacji”

– mówił po spotkaniu trener AZS-u Michał Ogrodniczak. Przyznał też, że drużyna po niedzielnej porażce… pogodziła się już ze spadkiem.

W tym momencie już tak! Po dzisiejszym meczu mamy jakieś matematyczne szanse, ale mówiąc szczerze – możemy stwierdzić, że po tym sezonie żegnamy się z Ekstraklasą kobiet w Olsztynie.”

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – SKTS Sochaczew 0:3

Klaudia Szadkowska – Daria Łuczakowska 0:3 (6:11, 8:11, 5:11)
Anita Myrchel-Rutkowska – Magdalena Sikorska 0:3 (3:11, 3:11, 9:11)
Wiktoria Wrzosek – Ilona Sztwiertnia 0:3 (4:11, 3:11, 1:11)

 

 

Po dwunastu kolejkach sezonu 2024/2025 KS English Perfect AZS UWM Olsztyn wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy tenisa stołowego kobiet. Bilans drużyny z Kortowa to: jedna wygrana i aż 11 porażek. Do rozegrania pozostały jeszcze dwa spotkania: 14 marca na wyjeździe z KS Bronowianka Kraków oraz 16 marca we własnej hali z Bebetto AZS UJD Częstochowa. Dodajmy, że także w rozgrywkach I ligi akademiczki nie radzą sobie dobrze. Przegrały 10 meczów, jeden zremisowały i trzy wygrały.

Akademickie derby w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet dla wrocławianek

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał w Hali Urania 0:3 z Uniwersytetem Ekonomicznym AZS Wrocław i wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy tenisa stołowego kobiet. Kortowska drużyna wystąpiła w składzie: Wiktoria Wróbel, Wiktoria Wrzosek i Anita Myrchel-Rutkowska. Zabrakło m.in. jednej z jej liderek – Aleksandry Jarkowskiej.

 

 

Dziewięć porażek i tylko jedna wygrana… Taki jest obecnie bilans olsztynianek w debiutanckim sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej. I choć wciąż zamykają tabelę z dorobkiem jedynie trzech punktów, mają szansę się utrzymać. A przynajmniej… powalczyć o to w barażu. Decydujący będzie marcowy mecz z SKTS Sochaczew.

W niedzielę w pojedynku z drużyną z Wrocławia zawiodła głównie Wiktoria Wróbel. Szybko i gładko przegrała 0:3 z Anną Węgrzyn. A można było liczyć na to, że powalczy o wygraną. W ślad za nią także Wiktoria Wrzosek i Anita Myrchel-Rutkowska uległy swoim rywalkom – Katarzynie Węgrzyn i Pauli Krysińskiej – 0:3. Mecz nie trwał nawet godziny….

 

English Perfect AZS UWM Olsztyn – Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław 0:3

Wiktoria Wróbel – Anna Węgrzyn 0:3 (5:11, 6:11, 5:11)
Wiktoria Wrzosek – Katarzyna Węgrzyn 0:3 (4:11, 2:11, 5:11)
Anita Myrchel-Rutkowska – Paula Krysińska 0:3 (3:11, 8:11, 6:11)

 

 

Czuję duży niedosyt. Było chyba za dużo emocji. Byłam spięta i nie pokazałam tego, co gram na treningach. Ale tak już bywa w meczach. Publiczność co prawda dopisała, ale to też był taki element stresujący. Brakuje nam niestety tego ogrania, ale każdy kolejny mecz także czegoś nas uczy”

– mówiła po spotkaniu Anita Myrchel-Rutkowska.

Trener AZS-u UWM Olsztyn Michał Ogrodniczak przyznał, że jego klub próbował przełożyć niedzielne spotkanie na inny termin. Na to nie zgodzili się jednak rywale.

Proponowaliśmy kilka terminów drużynie z Wrocławia, jednak się nie dogadaliśmy i musieliśmy grać zgodnie z planem kolejki, czyli 23 lutego. A co za tym idzie, nie mogła w tym meczu wystąpić Ola Jarkowska. A byłaby to dodatkowa nadzieja na punkcik. Chcieliśmy się pokazać z jak najlepszej strony. Trzeba podkreślić, że Ania Węgrzyn i Kasia Węgrzyn to są zawodniczki, które z tenisem stołowym na najwyższym poziomie mają do czynienia od wielu lat. Tę różnicę tutaj było widać. Najbardziej liczyliśmy – jak w każdym meczu – na Wiktorię Wróbel. To nasza jedynka w tym sezonie. Popełniła na początku meczu kilka błędów i to zaważyło na tym, że jej pewność siebie spadła. Nie mogła się później przełamać i przegrała niestety 0:3.”

Kolejne spotkanie rozegra już w piątek 28 lutego. Na wyjeździe zmierzy się z Fibrain AZS Politechnika Rzeszów.

Tenisistki stołowe z UWM wciąż bez zwycięstwa w 2025 roku

Drugi zespół KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał w hali w Kortowie 2:8 z MRKS-em Gdańsk i wciąż zajmuje ósme miejsce w tabeli grupy północnej I ligi tenisa stołowego kobiet. Zawodniczki prowadzone przez trenerskie trio – Joanna Ryba, Jacek Świtalski i Michał Ogrodniczak – ostatni raz zdobyły punkty… w listopadzie. Ale wciąż mają szansę na uniknięcie spadku.

 

 

Wiktora Wróbel, Aleksandra Jarkowska, Wenwen Liu i Wiktoria Wrzosek – to te zawodniczki stanowiły na początku sezonu o sile zarówno drugiej drużyny, jak i tej występującej w ekstraklasie. Ale w ostatnich tygodniach brakuje ich w meczach o niezwykle potrzebne ligowe punkty na obu frontach. W sobotę w domowym meczu AZS wystąpił w składzie: Joanna Ryba, Ewa Cychowska, Anita Myrchel-Rutkowska i Daria Duralak. Zadowolona ze swojej postawy mogła być jedynie ostatnia z nich. Wygrała bowiem swoje dwa pojedynki singlowe.

Drużynowo zagrałyśmy słabo. Tak naprawdę tylko ja wygrałam swoje mecze. Dziewczyny walczyły i chciały wygrać, ale drużyna z Gdańska okazała się mocniejsza od nas. Grałyśmy też w innym składzie”

– mówiła Daria Duralak. A rozmawiał z nią Kamil Mańkowski. Posłuchajcie!

Zespół z Gdańska okazał się dla nas za mocny. Pochwalić warto Darię Duralak, która zwyciężyła w swoich dwóch singlowych pojedynkach. Debiut w I lidze zanotowała Ewa Cychowska. Pod nieobecność Klaudii Szadkowskiej musieliśmy skorzystać z niej. W wielu setach pokazała się z dobrej strony”

– podsumował trener Michał Ogrodniczak.

English Perfect AZS UWM Olsztyn II – MRKS Gdańsk 2:8

Ryba Joanna – Licbarska Adrianna 0:3 (4:11, 6:11, 3:11)
Duralak Daria – Kaczmarek Agnieszka 3:1 (11:8, 14:12, 9:11, 11:5)
Duralak Daria, Cychowska Ewa – Kaczmarek Agnieszka, Traczyk-Kępa Beata 0:3 (7:11, 6:11, 8:11)
Ryba Joanna – Kaczmarek Agnieszka 0:3 (1:11, 6:11, 8:11)
Duralak Daria – Licbarska Adrianna 3:1 (4:11, 14:12, 11:5, 11:9)
Cychowska Ewa – Traczyk-Kępa Beata 1:3 (11:8, 2:11, 6:11, 5:11)
Myrchel-Rutkowska Anita – Rajkowska Sylwia 0:3 (5:11, 9:11, 6:11)
Ryba Joanna, Myrchel-Rutkowska Anita – Rajkowska Sylwia, Licbarska Adrianna 0:3 (8:11, 5:11, 6:11)
Cychowska Ewa – Rajkowska Sylwia 0:3 (3:11, 3:11, 4:11)
Myrchel-Rutkowska Anita – Traczyk-Kępa Beata 1:3 (4:11, 5:11, 11:8, 4:11)

Kolejne spotkanie w I lidze drużyna AZS-u UWM Olszyn rozegra 8 marca. Na wyjeździe zmierzy się z Energą Manekin Toruń. Ale na najbliższą niedzielę 23 lutego w małej arenie Hali Urania podopieczne Michała Ogrodniczaka mają zaplanowany mecz Ekstraklasy z Uniwersytetem Ekonomicznym AZS Wrocław. Początek o 12:00.

Bez przełamania w I lidze tenisa stołowego kobiet

Druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrała na wyjeździe 2:8 z G.EN. Gaz Energia GOSRiT Luzino i zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli grupy północnej I ligi tenisa stołowego kobiet. Choć nie wskazuje na to wynik, mecz był bardzo wyrównany. Trzy pojedynki zakończyły się bowiem nieznaczną wygraną gospodyń 3:2.

 

 

Spotkanie było bardzo istotne dla układu tabeli. Zwycięstwo drużyny z Luzina oznaczało bowiem, że ta wydostanie się ze strefy barażowej kosztem… olsztynianek. Niestety gospodyniom udało się zrealizować ten scenariusz. W barwach AZS-u jedynie po jednym pojedynku wygrały Daria Duralak i Wiktoria Wrzosek (obie z Magdą Płotką). Blisko zwycięstwa były jednak także Anita Myrchel-Rutkowska i Blanka Kusińska. Niestety po zaciętej rywalizacji obie uległy 2:3 Ewie Krakowiak oraz Katarzynie Płotce.

 

G.EN. Gaz Energia GOSRiT Luzino – English Perfect AZS UWM Olsztyn II 8:2

Płotka Magda – Duralak Daria 1:3 (12:10, 3:11, 5:11, 5:11)
Zhaludok Nuriya – Wrzosek Wiktoria 3:1 (5:11, 11:8, 11:3, 11:3)
Płotka Katarzyna, Zhaludok Nuriya – Duralak Daria, Kusińska Blanka 3:1 (11:5, 11:9, 11:13, 11:7)Płotka Magda – Wrzosek Wiktoria 1:3 (8:11, 9:11, 11:9, 3:11)
Zhaludok Nuriya – Duralak Daria 3:0 (11:9, 11:8, 11:9)
Krakowiak Ewa – Myrchel-Rutkowska Anita 3:2 (11:6, 7:11, 8:11, 11:6, 11:2)
Płotka Katarzyna – Kusińska Blanka 3:2 (11:8, 6:11, 11:7, 9:11, 11:3)
Płotka Magda, Krakowiak Ewa – Wrzosek Wiktoria, Myrchel-Rutkowska Anita 3:2 (5:11, 11:1, 11:7, 16:18, 11:4)
Krakowiak Ewa – Kusińska Blanka 3:1 (10:12, 11:7, 11:4, 11:7)
Płotka Katarzyna – Myrchel-Rutkowska Anita 3:0 (11:9, 11:9, 13:11)

Kolejny mecz w I lidze druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn rozegra w najbliższą sobotę 15 lutego. W hali w Kortowie zmierzy się z MRKS-em Gdańsk. Natomiast pierwszy zespół AZS-u tydzień później wróci do rywalizacji w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. W niedzielę 23 lutego w Hali Urania podejmie Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław.

Ósma porażka tenisistek stołowych z UWM w I lidze

Druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrała w hali w Kortowie 2:8 z UKS-em Dojlidy Białystok i po dwunastu meczach sezonu 2024/2025 zajmuje siódme miejsce w tabeli grupy północnej I ligi tenisa stołowego kobiet. Zadowolona ze swojego występu może być Daria Duralak, która wygrała obie gry singlowe.

 

 

Olsztynianki zajmują obecnie w tabeli ostatnie bezpieczne miejsce, tuż nad strefą spadkową. W sobotę miały szansę zapunktować w pojedynku z wyżej notowaną drużyną. AZS UWM Olsztyn wystąpił w składzie: Daria Duralak, Wiktoria Wrzosek, Anita Myrchel-Rutkowska i Klaudia Szadkowska.

Decydującym momentem tego meczu były gry deblowe. Obie przegraliśmy 1:3. Wyszło niestety na korzyść drużyny z Białegostoku, który wyszedł w tym momencie na prowadzeni 5:1. Należy zauważyć, że bardzo fajny mecz z czołową juniorką rywalek zagrała Daria Duralak. Wygrała z nią w naprawdę fajnym stylu. Stosując bardzo dobrą zmienność zagrań, serwisów, cały czas ją zaskakiwała”

– mówił trener AZS-u Jacek Świtalski. Posłuchajcie rozmowy Kamila Mańkowskiego!

Było parę naprawdę wyrównanych meczy, w których dziewczyny mogły wygrać. Natomiast trzeba wyciągnąć wnioski i poprawić naszą grę. Jesteśmy teraz na słabej pozycji w tabeli i musimy łapać punkty z drużynami, z którymi udało nam się wygrać w poprzedniej rundzie”

– podkreśla Daria Duralak.

 

English Perfect AZS UWM Olsztyn II – UKS Dojlidy Białystok 2:8

Duralak Daria – Borek Zuzanna 3:2 (9:11, 11:6, 11:8, 8:11, 11:7)
Wrzosek Wiktoria – Hołda Karolina 0:3 (3:11, 5:11, 8:11)
Duralak Daria, Wrzosek Wiktoria – Borek Zuzanna, Skwarek Julia 1:3 (3:11, 6:11, 11:9, 7:11)
Duralak Daria – Hołda Karolina 3:1 (8:11, 11:7, 11:8, 11:5)
Wrzosek Wiktoria – Borek Zuzanna 1:3 (14:12, 3:11, 7:11, 7:11)
Myrchel-Rutkowska Anita – Skwarek Julia 1:3 (5:11, 6:11, 11:7, 10:12)
Szadkowska Klaudia – Łakoma Maja 1:3 (6:11, 11:8, 7:11, 3:11)
Myrchel-Rutkowska Anita, Szadkowska Klaudia – Hołda Karolina, Łakoma Maja 1:3 (4:11, 11:7, 7:11, 6:11)
Myrchel-Rutkowska Anita – Łakoma Maja 0:3 (6:11, 9:11, 4:11)
Szadkowska Klaudia – Skwarek Julia 0:3 (5:11, 6:11, 7:11)

 

Kolejne spotkanie w I lidze zawodniczki AZS-u UWM Olsztyn rozegrają 8 lutego. Na wyjeździe zmierzą się z G.EN. Gaz Energia GOSRiT Luzino. Tydzień później do Kortowa przyjedzie drużyna MRKS Gdańsk.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn wciąż ostatnią drużyną Ekstraklasy

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał dwa kolejne spotkania w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet. Zawodniczki trenera Michała Ogrodniczaka uległy w piątek na wyjeździe 0:3 liderkom rozgrywek i aktualnym mistrzyniom Polski – KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg. Natomiast w niedzielę w Hali Urania musiały uznać wyższość trzeciej drużyny tabeli – MUKS Start Nadarzyn.

 

 

Chociaż w sporcie wszystko jest możliwe, tych dwóch porażek można było niestety się spodziewać. W pierwszej części sezonu kortowska drużyna wygrała bowiem tylko jedno spotkanie i zanotowała aż sześć porażek. Z dorobkiem zaledwie trzech punktów zamykała zatem tabelę Ekstraklasy.

Do Tarnobrzega na mecz z najlepszym obecnie w naszym kraju zespołem żeńskim tenisa stołowego pojechały: Aleksandra Jarkowska, Monika Pawłowska i Ewa Cychowska. Dwie ostatnie zdecydowanie przegrały swoje pojedynki z Elizabetą Samarą i Yu Fu. Natomiast Jarkowska pokazała się z bardzo dobrej strony. Jej starcie z Kingą Stefańską zakończyło się wynikiem 2:3.

W niedzielę w Hali Urania do Aleksandry Jarkowskiej dołączyły natomiast Daria Duralak i Wiktoria Wróbel. Mecz rozpoczęła ostatnia z nich i… uległa 0:3 Paulinie Krzysiek. Także 3:0 swoje pojedynki z zawodniczkami AZS-u wygrały Georgina Pota i Anna Brzyska.

Na początku tej drugiej części sezonu grałyśmy z dwoma naprawdę mocnymi zespołami, które są w pierwszej czwórce Ekstraklasy. Te mecze były ważne, ale już nastawiamy się na kolejne spotkania. Chcemy tam powalczyć, bo na pewno większe szanse będziemy miały z Krakowem, Sochaczewem i Częstochową. Musimy zdobyć parę punktów, żeby mieć szansę zagrania przynajmniej w barażach o utrzymanie”

– mówiła nam Aleksandra Jarkowska.

Ten kalendarz nie jest dla nas łaskawy. To były mecze z czołowymi zespołami, które zdobędą prawdopodobnie w tym sezonie medale. Dla nas to lekcja i zdobywanie doświadczenia w pojedynkach z utytułowanymi zawodniczkami. Georgina Pota to wielokrotna medalistka mistrzostw Europy. Ola Jarkowska pokazała się z dobrej strony w starciu z nią, ale też w piątek w pojedynku z Kingą Stefańską. W Tarnobrzegu niewiele zabrakło, żeby ją ograła”

– podsumował trener AZS-u Michał Ogrodniczak. Zdradził też, że w ostatnich meczach tego sezonu (w marcu) drużyna zostanie wzmocniona przez Chinkę, która miała już w Olsztynie pojawić się wcześniej. Pojawiły się jednak pewne problemy…

Temat nie upadł. Pod koniec lutego i na początku marca nasza zawodniczka ma bardzo ważny turniej w Chinach. To jest powodem jej absencji. Niebawem się rozstrzygnie czy po tych zawodach będzie mogła nas wzmocnić na końcówkę sezonu.”

 

KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg – KS English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:0

Elizabeta Samara – Monika Pawłowska 3:0 (11-5,11-4,11-4)
Yu Fu – Ewa Cychowska 3:0 (11-2,11-6,11-2)
Kinga Stefańska – Aleksandra Jarkowska 3:2 (8-11,11-8,11-5,8-11,11-7)

 

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – MUKS Start Nadarzyn 0:3

Wiktoria Wróbel – Paulina Krzysiek 0:3 (7:11, 8:11, 7:11)
Aleksandra Jarkowska – Georgina Pota 0:3 (1:11, 4:11, 9:11)
Daria Duralak – Anna Brzyska 0:3 (5:11, 7:11, 4:11)

 

 

Kolejne spotkanie w Ekstraklasie tenisistki stołowe z UWM rozegrają 23 lutego. W Hali Urania podejmą wtedy wiceliderki tabeli – Uniwersytet Ekonomiczny AZS Wrocław. Natomiast 28 lutego zmierzą się na wyjeździe z Fibrain AZS Politechniką Rzeszów.

Wyrównany mecz w Kortowie. Tenisistki stołowe z UWM z kolejną porażką w I lidze

W swoim pierwszym tegorocznym meczu w I lidze tenisa stołowego kobiet druga drużyna KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrała w hali w Kortowie 4:6 z KTS-em Maximus Broker Toruń. Spotkanie było bardzo wyrównane a do remisu gospodyniom zabrakło naprawdę niewiele. W tabeli grupy północnej zajmują obecnie siódme miejsce.

 

 

Kortowska drużyna w sobotę wystąpiła w składzie: Klaudia Szadkowska, Wiktoria Wrzosek, Anita Myrchel-Rutkowska i Blanka Kusińska. Po jednym singlowym pojedynku wygrały trzy ostatnie z wymienionych zawodniczek. Zwycięstwo zapisał także na swoim koncie debel Kusińska/Myrchel-Rutkowska. Natomiast w ósmym meczu minimalnej porażki 2:3 z Wanessą Kulczycką doznała Anita Myrchel-Rutkowska. Gdyby udało jej się zwyciężyć, całe spotkanie zakończyłoby się remisem.

Moim zdaniem mecz był na styku. Decydujące było spotkanie deblowe w którym Klaudia Szadkowska z Wiktorią Wrzosek przegrały bo bardzo dobrej grze. Zabrakło naprawdę detali”

– ocenił trener AZS-u Jacek Świtalski.

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn II – KTS Maximus Broker Toruń 4:6

Wiktoria Wrzosek – Katarzyna Gierach 0:3 (11:13, 13:15, 8:11)
Klaudia Szadkowska – Eliza Brzęczek 1:3 (5:11, 4:11, 12:10, 3:11)
Wiktoria Wrzosek, Klaudia Szadkowska – Katarzyna Gierach, Eliza Brzęczek 1:3 (11:8, 9:11, 9:11, 7:11)
Wiktoria Wrzosek – Eliza Brzęczek 3:0 (11:9, 11:3, 11:5)
Klaudia Szadkowska – Katarzyna Gierach 0:3 (5:11, 4:11, 3:11)
Anita Myrchel-Rutkowska – Kinga Dymińska 3:0 (11:8, 11:5, 11:1)
Blanka Kusińska – Wanessa Kulczycka 0:3 (3:11, 7:11, 5:11)
Blanka Kusińska, Anita Myrchel-Rutkowska – Wanessa Kulczycka, Kinga Dymińska 3:1 (11:6, 6:11, 11:3, 11:9)
Anita Myrchel-Rutkowska – Wanessa Kulczycka 2:3 (4:11, 12:10, 8:11, 11:6, 5:11)
Blanka Kusińska – Kinga Dymińska 3:0 (11:5, 11:4, 11:3)

 

 

Kolejne spotkanie w I lidze kortowskie tenisistki mają zaplanowane na najbliższą sobotę 25 stycznia. O 16:00 na wyjeździe zmierzą się z liderem grupy północnej KTS-em Nowy Dwór Mazowiecki. Dzień wcześniej – w piątek 24 stycznia o 16:00 – KS AZS UWM English Perfect Olsztyn w Ekstraklasie tenisa stołowego zagra z aktualnymi mistrzyniami Polski, niepokonaną w tym sezonie drużyną KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg. Natomiast w niedzielę 26 stycznia o 11:00 w małej arenia Hali Urania podejmą trzecią drużynę tabeli – MUKS Start Nadarzyn.

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał mecz „o sześć punktów”

Na zakończenie pierwszej części sezonu 2024/2025 w Ekstraklasie tenisa stołowego kobiet KS English Perfect AZS UWM Olsztyn przegrał w Hali Urania 1:3 z KS Bronowianka Kraków. Po siedmiu kolejkach olsztynianki w tabeli zajmują siódme miejsce.

 

 

Sobotnie spotkanie było bezpośrednią konfrontacją dwóch drużyn walczących o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Obie miały na koncie po 3 punkty. Zwycięzca zatem mógł zakończyć rok na bezpiecznej pozycji w tabeli.

Krakowianki przyjechały do Olsztyna bez jednej ze swoich liderek – Rumunki Ioany Singeorzan. Szansa na drugą wygraną w sezonie dla zawodniczek AZS-u była ogromna. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bo w pierwszym pojedynku Wiktoria Wróbel pewnie 3:0 pokonała szesnastoletnią Matyldę Hadryś. Kłopoty gospodyń zaczęły się jednak już w drugim meczu. Aleksandra Jarkowska przegrała 1:3 z Chinką Hoi Tung Wong. Bardzo zacięte było starcie Wenwen Liu z Natalią Gajewską. Zawodniczka Bronowianki wygrała je 3:2, przybliżając swój zespół do zwycięstwa w całym spotkaniu. Kropkę nad i postawiła natomiast Hoi Tung Wong pokonała 3:0 Wiktorię Wróbel.

Szkoda meczu Wenwen Liu. Gdyby wygrała 3:2 to Ola Jarkowska mierzyłaby się pewnie z mniej doświadczoną zawodniczką Matyldą Hadryś i byłaby faworytką. Koncentracji zabrakło także Wiktorii Wróbel. Ma niebywałe możliwości, ale tego nie pokazała swoim pojedynku”

– ocenił trener AZS-u Michał Ogrodniczak. Dodał też, że klub wciąż czeka na ostatnie wzmocnienie.

Jest ono uzależnione od zgody ośrodka w Chinach. Nie spodziewaliśmy się takiego ograniczenia, natomiast zawodniczka nie otrzymała zgody na wylot do Polski. Miała być z nami już teraz. Będziemy w tym zakresie jeszcze działać!”

 

 

Ciężko powiedzieć, czego zabrakło. Może koncentracji? Nie spodziewałyśmy się tego wyniku. Ja przyjechałam tutaj, żeby ten mecz wygrać. Dziewczyny też przyjechały w osłabionym składzie. Ale… taki jest sport. W przyszłym roku spróbujemy powalczyć o kolejne punkty w tabeli z każdym zespołem. W drugiej rundzie od początku będziemy musiały trzymać koncentrację i starać się grać jak najlepiej, żeby jednak udało nam się utrzymać w Ekstraklasie”

– mówiła nam Aleksandra Jarkowska.

 

KS English Perfect AZS UWM Olsztyn – KS Bronowianka Kraków 1:3

Wiktoria Wróbel – Matylda Hadryś 3:0 (11:8, 11:7, 11:6)
Aleksandra Jarkowska – Hoi Tung Wong 1:3 (7:11, 8:11, 11:6, 1:11)
Wenwen Liu – Natalia Gajewska 2:3 (11:6, 6:11, 5:11, 15:13, 5:11)
Wiktoria Wróbel – Hoi Tung Wong 0:3 (7:11, 3:11, 9:11)

Po siedmiu kolejkach olsztynianki w tabeli zajmują siódme miejsce. Kolejne spotkania rozegrają już w nowym roku.

Tenisistki stołowe z UWM przed bardzo ważnym spotkaniem w Ekstraklasie

Po sześciu kolejkach sezonu 2024/2025 w Ekstraklasie Tenisa Stołowego Kobiet KS English Perfect AZS UWM Olsztyn zajmuje w tabeli ostatnie miejsce. Wygrał tylko jedno spotkanie i zanotował pięć porażek. Na początku grudnia na wyjeździe uległ 1:3 innej akademickiej drużynie – Bebetto AZS UJD Częstochowa. W najbliższą sobotę ma szansę opuścić strefę spadkową. Musi jednak pokonać w Hali Urania KS Bronowianka Kraków.

 

 

Kortowski zespół ma czym straszyć rywalki. Liderką ekstraklasowego składu (przypomnimy, że AZS występuje także w I lidze) jest Wiktoria Wróbel, która w miniony weekend wygrała rozgrywany w Szczawnie-Zdroju drugi turniej z cyklu Grand Prix Polski Juniorów w tenisie stołowym. Była tam zresztą rozstawiona z numerem 1. Ale reprezentowała barwy swojego macierzystego klubu – MRKS Gdańsk. 1 grudnia w Ekstraklasie jednak zagrać nie mogła z powodów zdrowotnych. Z konieczności zastąpiła ją dwunastoletnia Monika Pawłowska.

To młoda zawodniczka, która obecnie też zmaga się z kontuzją, co uniemożliwia jej występy. Jej debiut w Częstochowie był troszeczkę wymuszony nieobecnością Wiktorii Wróbel, która miała problemy zdrowotne. Także warto podkreślić, że w tym meczu nie graliśmy optymalnym składem. Zmuszeni byliśmy do powołania kolejnej zawodniczki. Zdecydowaliśmy się na Monikę, bo warto stawiać na nasze wychowanki”

– tłumaczy trener Michał Ogrodniczak.

W spotkaniu drużyną z Częstochowy tylko Aleksandra Jarkowska wygrała swój pojedynek z Anastasiyą Dymytrenko. Monika Pawłowska uległa zdecydowanie 0:3 liderce gospodyń – Tetyanie Bilenko a Wenwen Liu przegrała 1:3 z Martyną Lis. W czwartym meczu Aleksandra Jarkowska mierzyła się z Tetyaną Bilenko i to rywalka była zdecydowanie lepsza (3:0).

Trzeba podkreślić, że mierzyliśmy się z drużyną, która w poprzednim sezonie wywalczyła medal! Gra w równie silnym składzie, także to nie był łatwy przeciwnik. Po wygranej Oli Jarkowskiej, liczyliśmy na więcej w pojedynku Wenwen Liu z Martyną Lis. Niestety Lis okazała się lepsza.”

Bebetto AZS UJD Częstochowa – English Perfect AZS UWM Olsztyn 3:1

Tetyana Bilenko – Monika Pawłowska 3:0 (11:1, 11:2, 11:1)
Anastasiya Dymytrenko – Aleksandra Jarkowska 1:3 (8:11, 11:3, 9:11, 9:11)
Martyna Lis – Wenwen Liu 3:1 (11:6, 11:2, 11:13, 11:9)
Tetyana Bilenko – Aleksandra Jarkowska 3:0 (11:3, 11:5, 11:6)

 

Ostatni w tym roku kalendarzowym mecz KS English Perfect AZS UWM Olsztyn rozegra w najbliższą sobotę 14 grudnia. O 11:00 w małej arenie Hali Urania zmierzy się z inną drużyną, która dotąd wygrała tylko jedno spotkanie w Ekstraklasie – Bronowianką Kraków. Zwycięstwo będzie oznaczać dla akademiczek z Kortowa opuszczenie strefy spadkowej i awans na szóste miejsce w tabeli.

Scroll to top